Z Kalifornii przez Paryż do Krakowa
Ponad połowa z 58 eksponowanych obrazów pochodzi ze zbiorów The Irvine Museum usytuowanego w Irvine, jednym z najmłodszych i najnowocześniejszych miast aglomeracji Los Angeles. Pozostałe zostały wypożyczone z 16 kolekcji prywatnych. W sumie stanowią wybór z dorobku artystów tworzących w Kalifornii w latach 1890-1930. Byli wśród nich Amerykanie z urodzenia i nowi obywatele Ameryki. Niemal każdy z nich, bez względu na miejsce urodzenia, studiował lub przez czas jakiś mieszkał i tworzył w Europie, a Europa dla malarza w owych czasach to był przede wszystkim Paryż.
Scenariusz wystawy, określony przez Jamesa Irvinea Swindena jako nowatorski, przygotowany został przez Monikę Rydiger. Ekspozycja podzielona na sześć części odwołuje się do tytułowego zagadnienia światła. Czysta, klarowna (i dobrze oświetlona!), ułatwia prześledzenie myślenia o impresjonizmie za oceanem, w świetle i kolorycie Kalifornii.
Wystawa, której oficjalne otwarcie nastąpi dziś w południe, przyjechała do nas z Paryża. Trzecią europejską metropolią, gdzie zostanie pokazana, będzie Madryt. W Krakowie, jedynym polskim mieście, w którym można wystawę oglądać, pozostanie ona do maja. Towarzyszyć jej będą wykłady, z których pierwszy, "U źródeł kalifornijskiego impresjonizmu", wygłosi dziś o godz. 17 Jean Stern. Na jutro (też na godz. 17) zaplanowano projekcję filmów o impresjonizmie kalifornijskim. Spotkania i projekcje towarzyszące wystawie odbywają się w sali "Pod Kruki" MCK. (AN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?