Wczoraj po południu nasi siatkarze po dwumeczu w Iranie (porażka i zwycięstwo) najpierw wylądowali w Warszawie, a potem udali się w drogę do stolicy Małopolski.
– Zagraliśmy najlepszy mecz w tej edycji Ligi Światowej. Graliśmy we wspaniałej hali, z niesamowitą publicznością. Pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie wygrać spotkanie na tak trudnym terenie – tak po wygranej nad Iranem mówił kapitan Polaków Michał Kubiak.
W zasadzie można być pewnym, że mecze ze Stanami Zjednoczonymi nasz zespół także rozegra przy komplecie kibiców, bo z obserwacji serwisów zajmujących się sprzedażą biletów wynika, że do zakupu zostały już w zasadzie tylko pojedyncze wejściówki.
– _Kraków jest na tyle duży, że poza piłką nożną, hokejem czy koszykówką znajdzie się tu także miejsce na siatkówkę. Mając taki obiekt, trudno byłoby tego nie wykorzystać _– pomysłowi gry Polaków właśnie w Krakowie od dawna przyklaskuje były kadrowicz Grzegorz Wagner.
Liderzy naszej grupy, czyli właśnie siatkarze USA już są pewni udziału w Final Six Ligi Światowej, a Polakom do szczęścia wystarczy zdobycie dwóch punktów. Turniej finałowy rozegrany zostanie w połowie lipca w Rio de Janeiro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
