Beata Bartków-Kwiatkowska Fot. (ADOM)
- Wpadła Pani do Dobczyc jak po ogień, przecięła wstęgę i oddała pierwszy honorowy strzał z pistoletu na tym obiekcie. Warto było gnać z Bielska-Białej?
- Mam sentyment do takich miejsc, gdyż właśnie na takiej strzelnicy w Bielsku-Białej, tylko położonej na szkolnym strychu oddawałam pierwsze strzały i do dzisiaj trenuję konkurencję pistoletu pneumatycznego. Mam nadzieję, że inni dyrektorzy szkół spróbują skopiować pomysł dyrektorki Zespołu Szkół w Dobczycach i nowe strzelnice będą powstawały przy każdej szkole.
- Podglądali Panią z zainteresowaniem uczniowie klasy mundurowej LO w Zespole Szkół im. ks. Józefa Tischnera. Pójdą w Pani ślady?
- Życzę każdemu, kto rozpoczyna swoją przygodę ze strzelaniem, aby realizował swoje plany i czerpał z tego radość. Dzięki utworzeniu nowej strzelnicy zaistniały podstawy do tego, aby odpowiednio kierowani młodzi zawodnicy podnosili umiejętności i osiągali coraz lepsze wyniki. Z pewnością nowa strzelnica w Dobczycach ma wszelkie warunki do tego, aby wyrósł na niej przyszły olimpijczyk.
- Ma Pani w swoim dorobku medale mistrzostw Europy, tytuły krajowego czempiona, a zaczynała przygodę ze strzelectwem przed 15 laty w szkole średniej. Jak zachęcić młodzież do wyczynowego strzelania?
- Przede wszystkim trzeba zachęcić młodzież, aby przyszła na pierwsze zajęcia i spróbowała oddać pierwsze strzały. Tak naprawdę już po kilku zajęciach strzeleckich wiadomo, czy kogoś wciągnęło trafianie do tarczy. Proces dochodzenia do dobrych wyników jest procesem wieloletnim i wymaga bardzo dużej cierpliwości, zarówno od trenera, jak i zawodników. Wyczynowe strzelanie jest udziałem tylko niewielkiego procentu osób rozpoczynających przygodę ze strzelectwem i tym bardziej ważne jest stworzenie licznych grup osób, które będą wspólnie spędzały czas na treningu.
Rozmawiał (ADOM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?