Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młoda Ostasiewicz chce grać jak Phillips

Justyna Krupa
Angelika Ostasiewicz ma 16 lat
Angelika Ostasiewicz ma 16 lat fot. Andrzej Banaś
Koszykówka. Do drużyny koszykarek „Białej Gwiazdy” dołączyła niedawno reprezentantka Polski do lat 16 Angelika Ostasiewicz.

Mimo młodego wieku już teraz będzie miała okazję nie tylko trenować, ale i grać z mistrzyniami Polski. Tym bardziej, że przez pewien czas trener Stefan Svitek nie będzie mógł liczyć na zagraniczne rozgrywające. Cristina Ouvina i Courtney Vandersloot przybędą do Krakowa dopiero za kilka tygodni.

Czekają nas dwa turnieje towarzyskie i na nich będę miała szansę się zaprezentować _– cieszy się Ostasiewicz. – _Na razie ciężko trenuję pod okiem trenera Svitka. Przygotowania z Wisłą są bardzo intensywne, ale to dobrze, bo to mnie rozwija. Mnie te treningi wydają się ciężkie, a dla seniorek to normalka.

Wcześniej Ostasiewicz występowała w Koronie Kraków. Jak trafiła do ekipy mistrzyń Polski? – Drugi trener Wisły Artur Golański widział mnie podczas meczów Korony i słyszał o moich występach w __kadrze – wyjaśnia zawodniczka. Ostatnio wywalczyła z reprezentacją 5. miejsce na mistrzostwach Europy Dywizji B. – Nikt na nas w zasadzie nie liczył, na nasz rocznik. A mimo to miałyśmy duże szanse na awans do Dywizji A. Zabrakło kilku punktów – wspomina.

Na razie jest jedyną nominalną rozgrywającą, która trenuje z Wisłą. Czy tak będzie też podczas towarzyskich turniejów? – Nie do końca. Chcieliby śmy, by jeszcze jakieś dziewczyny nas wspomogły. Liczymy jednak, że Angelika spędzi sporo minut na parkiecie – podkreśla Golański.

Najtrudniej będzie jej pogodzić treningi ze szkołą. – Muszę dać trenerowi plan lekcji i on postara się to jakoś zgrać w czasie – liczy Ostasiewicz. Jej największą idolką jest była koszykarka Wisły Erin Phillips. – Mam nadzieję, że któregoś dnia jej dorównam. Podziwiam jej siłę i __to, że piłka nigdy jej nie przeszkadzała.

Nieraz w BLK zdarzało się, że na parkiecie pojawiały się zawodniczki 16-letnie. – _Wiadomo jednak, że nie będzie grać po 20 minut w ekstraklasie. Dlatego będziemy współpracować z I-ligową drużyną Politechniki Korony. Tak, by te młode zawodniczki mogły być z naszym zespołem podczas meczu ekstraklasowego, a jednocześnie w tym samym tygodniu grać w I lidze _– wyjaśnia Golański.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski