Jest jedynym małopolskim zawodnikiem, który walczyć będzie w ojczyźnie boksu tajskiego. Nasza 12-osobowa reprezentacja do Tajlandii poleciała wczoraj.
-_ Szykujemy się na medal. Wiktor jest przygotowany dostartu jak nigdy wcześniej. Trudno było zrobić coś więcej - _zapewnia 33-letni Rafał Król, trener Wiktora w klubie i reprezentacji, który jednak nie poleciał do Tajlandii, gdyż przed tygodniem został ojcem (w roli jednego z dwóch szkoleniowców kadry zastępuje go trener reprezentacji seniorów i juniorów Rafał Simonides z Krakowa).
- W ubiegłą środę urodziła się Kaja. Nie mogłem pogodzić obowiązków taty i trenera. Patryk już dużo wcześniej wiedział jednak, że nie będą mógł go prowadzić w Bangkoku. Mimo młodego wieku jest profesjonalistą. Wielokrotnie bywał na zawodach, gdy mnie nie było z nim. Da sobie radę. Jest bardzo zmotywowany - podkreśla trener Król, instruktor też gimnastyki sportowej, wielokrotny medalista MP muaythai i kickboxingu, uczestnik MŚ 2006 w Bangkoku.
Partyka treningi rozpoczął w wieku 7 lat. Początkowo obejmowały one elementy gimnastyki i stretchingu, potem zostały wzbogacone technikami muaythai. Pierwszy start zanotował w 2013 roku. Został wtedy wicemistrzem Polski w kat. 39 kg. Potem w ciągu roku urósł aż o 12 cm, nabył też dużo wagi. Zaczął startować w kat. do 52 kg.
W 2014 roku został wicemistrzem świata w Langkawi (Malezja) i brązowym medalistą ME w Krakowie. W 2015 roku w Łodzi i w 2016 w Żarach został mistrzem Polski. W Bangkoku wystąpi w kat. do 54 kg kadetów.
- Przygotowania ukierunkowane na występ w Tajlandii trwały pół roku. Jednym z ich etapów był start w czerwcu w Żarach. Po nich Wiktor miał tydzień roztrenowania. Na bazie przygotowań do mistrzostw Polski, pracował potem nad formą przed występem w Bangkoku. Osiągnął szczyt, jeśli chodzi o kondycję, bardzo wzmocnił, pod względem bokserskim, ręce. To dwa filary, na których będzie bazował - zaznacza trener Król.
Wiktor od września będzie uczniem III klasy gimnazjum przy ul. Kopernika w Tarnowie.
Jesienią czeka go kilka kolejnych startów, w tym 7 października podczas gali zawodowej. To będzie jego debiut w takiej imprezie. Jego rywalem w walce o pas Fight Time (oczywiście w formule amatorskiej) będzie Francuz Nassim Bengalech. I poprowadzi go już trener Król.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?