Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi chcą zagłosować w II turze

(GEG)
Wczoraj kolejka w Urzędzie Miasta Krakowa była długa, ale przesuwała się dość szybko
Wczoraj kolejka w Urzędzie Miasta Krakowa była długa, ale przesuwała się dość szybko Andrzej Banaś
Wybory prezydenckie 2015. Tylko w samym Krakowie między pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich do spisu wyborców dopisało się co najmniej cztery tysiące osób.

Wczoraj minął termin składania wniosków w tej sprawie. W Centrum Administracyjnym przy al. Powstania Warszawskiego w Krakowie przez dwa dni trzeba było stać w długiej kolejce, by zapewnić sobie prawo do głosowania.

Wczoraj po południu kolejka nie malała, stale było w niej kilkadziesiąt osób, ale i tak dość szybko się przesuwała. Wszystko dlatego, że na korytarzu urzędniczka przyjmowała wnioski o dopisanie do spisu. Sprawdzała, czy wszystko jest czytelnie wypełnione, prosiła o uzupełnienie informacji lub poprawki oraz dopisanie numeru telefonu (gdyby trzeba było coś wyjaśnić).
W kolejce dominowali ludzie młodzi, przede wszystkim studenci, którzy w najbliższą niedzielę chcą zagłosować pod Wawelem.

Większość z nich nie poszła do urn w I turze. A to zapowiada, że za cztery dni frekwencja wyborcza będzie wyższa niż 10 maja.
Może być jeszcze większa, gdy osoby wyjeżdżające na najbliższy weekend będą chciały zagłosować poza miejscem zamieszkania. Do tego potrzebne jest im zaświadczenie o prawie do głosowania.

O takie można się starać do 22 maja, ale wniosek trzeba złożyć w tej gminie, w której jest się ujętym w spisie wyborców. Z takim zaświadczeniem można się udać na głosowanie do dowolnej komisji w kraju i za granicą. Państwowa Komisja Wyborcza apeluje, by nie zgubić tego dokumentu, bo bez niego nie będzie można głosować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski