Młodzi Europejczycy

Bochnia - Saarlouis

   Powitanie bochnian było serdeczne i radosne. Podczas pierwszych dni pobytu gospodarze zaczęli od pokazywania im najbliższych okolic. - "Na początek podjechaliśmy autokarem w okolicę Góry Litermont (414 m n.p.m.). Turystyczna trasa wiodła stromo w górę, szerokimi schodami uformowanymi w gruncie. Już po kilkudziesięciu metrach na twarzy pana Schu pojawił się podejrzany uśmiech. W parę chwil po tym okazało się, że niedawna wizyta delegacji powiatu Saarlouis w Bochni, w trakcie której uczestnicy odbyli pieszą wycieczkę na górę Kamionna (wymagającą odrobiny wysiłku od uczestników), dała możliwość rewanżu ze strony gospodarza. Po osiągnięciu szczytu stwierdzaliśmy jednak zgodnie, że rewanż udał się tylko połowicznie" - mówi K. Szwiec. Sporą ciekawostką okazała się dla gości z Bochni pobliska Santa Barbara - miejsce, gdzie przed wiekami Rzymianie zbudowali kopalnię, w której wydobywano azuryt, stosowany wówczas jako barwnik do produkcji farb. Kopalnia zbudowana została (zgodnie z istniejącymi dokumentami) w 200 roku po narodzeniu Chrystusa czyli około tysiąca lat wcześniej niż powstała Kopalnia Soli w Bochni. Nic więc dziwnego, że po odwiedzinach w sztolniach nie zapomniano o kupnie suwenirów.
   Jeszcze więcej emocji przyniosła wyprawa do Strasburga, na spotkanie z największymi instytucjami europejskimi. Zwiedzano gmach Rady Europy oraz nowoczesny budynek ze szkła i betonu, Parlamentu Europejskiego: - "Po budynku Parlamentu Europejskiego oprowadził nas jego pracownik, pan Bremeyer udzielając wyczerpujących informacji o strukturze i kompetencjach tego organu. Z dużym zaciekawieniem przyjęliśmy informację o tym, że w momencie wejścia Polski do struktur europejskich, personel Parlamentu Europejskiego zasili około 1000 urzędników z Polski"...
(PK)