Dwie trzecie młodych polskich przedsiębiorców, przepytanych przez sieć Business Link, za największą barierę rozwoju uważa wysokie obciążenia podatkowe. Zarazem są zdania, że rząd nie pomaga tworzącym się firmom, czyli start-upom. A właśnie taka pomoc pozwoliłaby skutecznie zmniejszyć skalę bezrobocia w Polsce.
Przeciętny właściciel start- -upu ma 27 lat, dorastał w wolnej Polsce. Czuje się gospodarczym patriotą, a więc z jednej strony chce pracować w kraju i dla kraju, a z drugiej – oczekuje większego wsparcia dla rodzimych firm. Jeżdżąc po świecie przekonał się bowiem, że w rozwiniętych krajach wsparcie takie jest normą.
Chociaż młodzi wskazują na liczne bariery – wysokie podatki czy składki ZUS (pisaliśmy o tym w „Forum” kilka tygodni temu) – uważają, że Polska jest dobrym miejscem do zakładania firm i że jest teraz ku temu dobry czas.
Jednocześnie niemal wszyscy (93 proc.) twierdzą, że prowadzenia biznesu muszą się uczyć niemal samodzielnie, gdyż polskie uczelnie w ogóle do tego nie przygotowują. Świadczy to o fiasku dotychczasowych programów nauczania przedsiębiorczości w szkołach ponadgimnazjalnych oraz wyższych i wymaga szybkiej reakcji odpowiedzialnych za edukację decydentów.
Na własnych błędach
Skąd start-upowcy czerpią wiedzę o prowadzeniu firmy? Trzy czwarte bazuje na własnych błędach, połowa korzysta z inkubatorów przedsiębiorczości oraz „inspirujących spotkań”, a jedna trzecia – z tzw. akceleratorów („przyspieszaczy”) biznesu, takich jak Business Link, działający w ramach programu Polska Przedsiębiorcza.
Młodzi są przy tym niezwykle ambitni – dwie trzecie z nich chce zostać liderami rynku, niewiele mniej pragnie rozsławiać Polskę zagranicą.
– W tzw. pokoleniu Y, czyli urodzonym po roku 1989, szczególnie widoczna jest potrzeba niezależności. Młodzi preferują mniej sformalizowany, a bardziej samodzielny i niezależny styl pracy, co wiąże się również z wysoką potrzebą twórczości – opisuje Aleksandra Burżacka z Business Link zwracając uwagę, że potrzeba niezależności (na którą wskazało 83 proc. badanych) o wiele silniej motywuje młodych do zakładania firm niż niepewność znalezienia pracy na etacie (40 proc.). Ponad połowa badanych stwierdziła, że woli pracować na swoim, niż u kogoś. Ich zdaniem daje to o wiele większe możliwości rozwoju, a zarazem – zarobienia dużych pieniędzy na realizację własnych planów.
Gwiezdny czas
Co ciekawe, znaczny odsetek start-upowców myśli nie tylko o inwestowaniu w siebie i swych najbliższych. Aż jedna czwarta chciałaby rozwiązywać problemy i zaspokajać realne potrzeby innych ludzi.
Przemek Kuśmierek, założyciel Migam.pl, pragnie odmienić świat osób niesłyszących. – Żyjemy w czasie idealnym do rozwoju start-upów. Jeszcze nigdy w historii osoby, którym się chce, nie miały takich możliwości, jak my teraz. W Polsce pieniędzy na rozpoczęcie działalności jest dużo. Modne jest też inwestowanie w start-upy, powstają nowe inkubatory, akceleratory, mentorzy, aniołowie i venture capital. Obecnie w Polsce odbywa się co roku ponad 100 konkursów na start-up z nagrodą pieniężną… – wylicza Przemek.
Dodaje, że bardzo go cieszy życie „w ciekawych czasach, w których nie musimy walczyć o wolność i niepodległość, a możemy podbijać zagraniczne rynki”. Chciałby w przyszłości kupić np. niemiecką firmę ze swojej branży.
Wraz z wejściem na rynek pokolenia Y żegnamy też chyba ostatecznie tradycyjną polską bylejakość. Aż 87 proc. młodych stawia zdecydowanie na jakość i efektywność wykonywanej pracy (87 proc.), nie rezygnując przy tym z troski o ludzi i otoczenie.
Ponad dwie trzecie uważa, że polskie start-upy powinny być oparte na świeżych, innowacyjnych pomysłach – i to nie tylko w skali krajowej, ale i globalnej, by skutecznie rywalizować z zagraniczną konkurencją. Wierzą, że to możliwe, bo ich zdaniem Polska ma dużą liczbę dobrze wykształconych specjalistów.
Napisz do autora:
[email protected]
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?