Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzież Unii niepokoi

Piotr Pietras
W maju, w spotkaniu I rundy w Grudziądzu, tarnowianie (żółty i biały kask) jeździli na czele stawki
W maju, w spotkaniu I rundy w Grudziądzu, tarnowianie (żółty i biały kask) jeździli na czele stawki Fot. SEBASTIAN MACIEJKO
Żużel. Spotkania w Ekstralidze zawsze rządzą się swoimi prawami – mówi Paweł Baran.

W niedzielę (godz. 17) zespół „Jaskółek” w ramach 8. kolejki (zaległej) PGE Ekstraligi zmierzy się na własnym torze z ekipą MrGarden GKM Grudziądz.

Tarnowianie cały czas mają ambicje i szanse, by walczyć o miejsce w czołowej czwórce PGE Ekstraligi, która w rundzie finałowej będzie rywalizowała o medale Drużynowych Mistrzostw Polski. Chcąc jednak realnie myśleć o osiągnięciu tego celu „Jaskółki” bezwzględnie muszą w niedzielę wygrać z beniaminkiem z Grudziądza.

Zespół Unii jest w o tyle dobrej sytuacji, że po zwycięstwie w Grudziądzu (52:37), w niedzielę wystarczy im nawet jednopunktowe zwycięstwo, by zainkasować dwa punkty i bonus za lepszy bilans dwumeczu.

Jedną z ostatnich prób był środowy turniej III rundy Ligi Juniorów rozegrany na torze w Tarnowie. Rywalizowali w nim m.in. juniorzy Unii Tarnów i GKM-u Grudziądz, którzy w niedzielne popołudnie ponownie zmierzą się ze sobą na tarnowskim torze. Obiektywnie należy przyznać, że zdecydowanie lepiej prezentowali się w zawodach młodzieżowcy z Grudziądza: Hubert Łęgowik i Marcin Nowak (w rozgrywkach Ligi Juniorów startujący w barwach Unii Leszno), którzy zakończyli zawody z dorobkiem odpowiednio 10 i 8 punktów (w czterech startach). Tymczasem juniorzy „Jaskółek” jeździli bardzo niemrawo, przegrywali starty, wolni byli także na dystansie.

_– Rzeczywiście nie był to najlepszy występ naszych juniorów. Nasi zawodnicy mieli lepsze i gorsze wyścigi. Poza tym tabela biegów ułożyła się w ten sposób, że w wyścigach z ekipami GKM-u Grudziądz i Unii Leszno nasi juniorzy nie mieli okazji, by zmierzyć się w bezpośrednich pojedynkach z Marcinem Nowakiem i Hubertem Łęgowikiem. Gdyby doszło do __takich konfrontacji, mielibyśmy jakiś punkt odniesienia _– podkreśla trener Unii Paweł Baran.

Sztab szkoleniowy Unii nie robi jednak tragedii ze słabszego występu juniorów w środowych zawodach.

_– Druga strona medalu jest taka, że w środowym turnieju większy nacisk położyliśmy na sprawy szkoleniowe niż na wynik. Każdy z naszych zawodników miał okazję do trzech występów na torze. Jedni pojechali lepiej, inni gorzej. Poza tym nie można się sugerować wynikami z Ligi Juniorów, gdyż mecze ligowe zawsze rządzą się innymi prawami _– stwierdził Baran.

Przed niedzielnymi zawodami zespół Unii tradycyjnie ma zaplanowane jeszcze dwa treningi na własnym torze. Odbędą się one dzisiaj i jutro.

_– Tak naprawdę to dopiero będą próby generalne przed niedzielną rywalizacją z drużyną z Grudziądza. Doskonale zdajemy sobie sprawę z wagi tego spotkania, dlatego chcemy się do niego przygotować jak najlepiej. Wiemy, że tylko zwycięstwo w tym meczu przedłuży nasze szanse w rywalizacji o miejsce w czołowej czwórce _– zaznaczył szkoleniowiec zespołu tarnowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski