To skutek rezygnacji wszystkich członków obecnego zarządu: Roberta Zamarlika (prezes) oraz Moniki Hołowczak, Macieja Klimowskiego, Gabriela Wolskiego oraz Dariusza Piątka. W wydanym komunikacie czytamy m.in.: „Powodem naszej decyzji o rezygnacji z pełnionych w zarządzie funkcji są przede wszystkim sytuacje, z którymi nie możemy się godzić, a w ostatnim czasie bardzo się nasiliły oraz sprawy osobiste każdego z nas”.
Ostatnimi czasy znacząco pogorszyły się również relacje stowarzyszenia z zarządem spółki KH Podhale, która jest właścicielem pierwszej drużyny. Kwestią sporną stały się rzecz jasna pieniądze, pochodzące głównie z miejskiej dotacji. Z rekordowej sumy 600 tysięcy złotych, jaką w tym roku miasto wsparło hokej, do kasy MMKS Podhale trafiła tylko drobna jej część. Prezes KH Podhale Agata Michalska przyznaje że była zaskoczona decyzją zarządu MMKS Podhale.
- Teraz koncentrujemy się na tym, by znaleźć jak najlepsze rozwiązanie na wyjście z tej niełatwej dla każdego z nas sytuacji - mówi. - Jedyne, co mogę powiedzieć na temat zarządu MMKS Podhale, to to, że docenim ich pracę społeczną. Każdy, kto tego spróbował - wie, o czym mówię. Wiem, ile dla każdego z nich znaczy ten klub i jak wiele poświęcili mu swojego czasu. Ciężko mi mówić o powodach decyzji, bo tak naprawdę ich nie znam. Wedle mojej opinii, nie ma żadnego podziału między spółką a stowarzyszeniem, bo z prostej przyczyny być go nie może.
Obie strony są bowiem od siebie uzależnione. Jedna bez drugiej nie jest w stanie funkcjonować. Podział obowiązków od samego początku był jasny i klarowny. Spółka wzięła na siebie ciężar utrzymania i finansowania pierwszej drużyny, z kolei na barkach zarządu MMKS Podhale spoczęła kwestia pozyskiwania środków na __potrzeby sekcji młodzieżowych - podkreśla Michalska.
Przekonuje, że środki pochodzące z miejskiej dotacji zostały spożytkowana zgodnie z ich przeznaczeniem. - Każdy kto ma do czynienia z pieniędzmi pochodzącymi z dotacji, wie doskonale, jak zawiła i szczegółowa jest forma ich rozliczeń. Pieniądze mogą być wydatkowane tylko zgodnie z przyjętymi zasadami dotacji, czyli realizacji zadania publicznego. Tutaj nie ma mowy o podziale tych pieniędzy wedle własnych pomysłów. To bowiem skutkowałoby koniecznością zwrotu całej sumy. Kwota musi zostać wydatkowana zgodnie z przedstawionym i zaakceptowany przez urzędników kosztorysem - podkreśla prezes KH Podhale.
Obecnie MMKS Podhale zrzesza ponad 200 zawodników i zawodniczek w dwóch sekcjach: unihokeja i hokeja. Drużyny występują w rozgrywkach PZHL oraz Polskiego Związku Unihokeja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?