Mniej inwestycji drogowych

- Jeszcze w tym roku planowane jest oddanie do __ruchu ponad 390 kilometrów nowych dróg - zapewnia Jan Krynicki, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. I dodaje, że obecnie prace projektowe i budowlane toczą się na ponad 1300 km nowych dróg, a na zadania o długości ponad 700 km prowadzone są postępowania na wybór wykonawców.

Mniej zezwoleń na inwestycje drogowe

Ale prawda jest też taka, że ruch budowlany w zakresie inwestycji drogowych spada już od dwóch lat. W ubiegłym roku był naprawdę znaczący.

Jak wynika z raportu „Ruch budowlany 2016”, opracowanego przez Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, w ubiegłym roku wydano łącznie 5,9 tys. decyzji pozwalających rozpocząć budowę drogi, mostu czy wiaduktu. W 2015 roku takich decyzji było ponad 8,3 tys., a jeszcze rok wcześniej blisko 9,8 tys.

Na tej podstawie trudno kategorycznie stwierdzić, że jest mniej inwestycji drogowych. GUNB w swoim raporcie nie podaje, ile kilometrów nowych tras miało powstać na podstawie decyzji z lat 2015 i 2016. W przypadku mieszkań i innych obiektów w analizie dotyczącej ubiegłego roku są dokładne wskaźniki wzrostu. Brak takich samych informacji o inwestycjach drogowych może prowadzić do wniosku, że skoro nie ma się czym chwalić, to lepiej to przemilczeć.

Spadek liczby uzyskiwanych pozwoleń na budowę dróg i mostów nie musi być i raczej nie jest wynikiem opieszałości urzędników. Nie wolno zapominać, że największy boom inwestycyjny mamy już za sobą. Większość autostrad jest gotowa, a dla tych, które się budują, decyzje administracyjne wydano wcześniej niż w ubiegłym roku. Docelowa sieć drogowa jest tak naprawdę tylko uzupełniana, np. o brakujące odcinki drogi ekspresowej S7 od Krakowa na północ, w kierunku granicy z województwem świętokrzyskim.

Będą drążyć tunel 7 dni w tygodniu, 24 h na dobę

Z kolei S7 na południe, w stronę Zakopanego realizowana jest na podstawie zezwolenia wydanego jeszcze pod koniec 2014 roku.

Właśnie rozpoczęto drążenie ponad 2-kilometrowego tunelu pod górą Mały Luboń pomiędzy Naprawą a Skomielną Białą. Wybrano metodę górniczą ADECO RS, po raz pierwszy stosowaną w Polsce, ale była to konieczność ze względu na skomplikowaną budowę geologiczną występującą na tym terenie.

Ze względów technologicznych i bezpieczeństwa dopuszczone są prace w ruchu ciągłym, 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu. Wykonywanie robót w takim trybie wiąże się z występowaniem w górze naprężeń i odkształceń. Dlatego są one na bieżąco monitorowane. Ze względów geologicznych, aby nie osłabić górotworu, drążenie nie będzie wykonywane całym przekrojem tunelu. W całym procesie budowy obiektu przewidziany jest szereg innowacyjnych rozwiązań. - Finalnie powstaną dwa równoległe tunele i w każdym będzie odbywał się ruch w __jednym kierunku, czyli praktycznie wydrążyć trzeba ponad 4 kilometry - podkreśla Jan Krynicki.

Na pozostałych odcinkach drogi ekspresowej S7 od Lubnia do Rabki Zdroju trwają prace ziemne przy wykopach i zakładaniu gwoździ gruntowych na skarpach (w celu zabezpieczenia zboczy skarp), deskowanie, zbrojenie i betonowanie obiektów mostowych. Betonowane są fundamenty i podpory. - W tym sezonie zimo- wym żaden z wykonawców nie ogłosił przerwy w __pracach, co oznacza, że pracowali przez cały ten okres - twierdzi rzecznik GDDKiA.

S7 buduje się w sąsiednim województwie

I zapewnia, że intensywne prace prowadzone są na innych budowach w całym kraju. Realizowane są połączenia Szczecina z Legnicą i Bolkowem w ciągu S3, Wrocławia z Poznaniem poprzez trasę S5 i A1 w okolicach Grudziądza, a także nowe fragmenty S7 z Gdańska przez Warszawę do Krakowa oraz S8 i S17, czyli połączenia między stolicą a Białymstokiem i Lublinem.

Dla mieszkańców Krakowa i Małopolski szczególnie ważne są kolejne odcinki S7 w województwie świętokrzyskim. Na odcinku Chęciny - Jędrzejów postęp robót jest obecnie na poziomie ok. 40 procent. Toczące się prace na budowie S7 od Radomia do granicy województwa pozwolą zakończyć ten odcinek w II kwartale tego roku. Obecnie zaawansowanie prac na tym fragmencie to około 90 procent. Sama obwodnica Radomia w ciągu S7 ma być gotowa pod koniec 2018 roku.

Za to wciąż nie wiadomo, kiedy ruszą roboty na małopolskich odcinkach drogi ekspresowej na północ od Krakowa. Do połowy tego roku GDDKiA chce załatwić problem brakującej decyzji środowiskowej, przesądzającej o ostatecznym przebiegu trasy. Wyznaczenie jej w rejonie Poradowa (koło Miechowa) wzbudziło protesty mieszkańców i doprowadziło do sytuacji, w której nie wiadomo, co będzie dalej. Jeśli drogowcom uda się mimo wszystko podtrzymać dotychczasowe ustalenia co do przebiegu S7, jeszcze w tym roku możliwe byłoby ogłoszenie przetargu organizowanego w systemie „zaprojektuj i zbuduj”. Optymistyczny plan zakłada, że S7 w Małopolsce będzie gotowa w latach 2021-2022.

[email protected]