Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mniej ludzi będzie umierać z powodu smogu

Rozmawiała Agnieszka Maj
Tadeusz Arkit
Tadeusz Arkit Anna Mazurek
Rozmowa. - Pan prezydent pokazał, że jest niezależny od PiS. Bardzo cieszę się, że pod kątem merytorycznym, a nie politycznym ocenił ustawę, która pozwala na ochronę życia w Polsce - mówi Tadeusz Arkit z PO, autor antysmogowej ustawy. Wczoraj podpisał ją prezydent Andrzej Duda.

- Zaskoczyła Pana decyzja prezydenta Andrzeja Dudy? Z wypowiedzi polityków PiS-u można było wnioskować, że ta partia jest przeciwna antysmogowej ustawie.

- Od niedawna wiedziałem, że jest szansa, aby ta ustawa została podpisana przez prezydenta. Zasugerował to pracownikom Akademii Górniczo-Hutniczej, którzy mieli okazję się z nim spotkać w innej sprawie. Powiedzieli jednak wtedy prezydentowi, jak ważne jest wejście w życie tej ustawy. Nie byłem jednak do końca pewien, czy prezydent podpisze, słuchając wypowiedzi polityków PiS, które pełne były nietrafionych argumentów i nieporozumień, jak na przykład takich, że ta ustawa zaszkodzi polskiemu górnictwu.

- A nie zaszkodzi?

- Pytanie powinno być raczej takie, czy powinniśmy rozwijać przemysł, który zagraża ludzkiemu zdrowiu i życiu? Tak było w XIX wieku. Wtedy nastąpiło gwałtowne uprzemysłowienie, jego konsekwencją było m.in. zanieczyszczenie środowiska. XIX wiek już się jednak skończył. Teraz powinniś- my stawiać na tworzenie innowacyjnej gospodarki, a nie takiej, która szkodzi ludziom. Poza tym ta ustawa nie zabrania palenia węglem. Największym problemem jest spalanie mułów, które są węglowym odpadem. Jeśli wsadzane są do pieca razem z innymi śmieciami, to do powietrza dostają się trucizny. Dzięki tej ustawie na terenie gmin będzie można wyeliminować takie praktyki.

- Czym się, według Pana, kierował prezydent Duda, podpisując ustawę?

- Ważna była pozytywna presja Krakowa. Myślę, że wpływ na decyzję prezydenta miał także niedawny wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie uchwały sejmiku województwa małopolskiego dotyczącego zakazu palenia węglem w Krakowie. Sąd uchylił tę uchwałę, ale podkreślił, że nowa ustawa antysmogowa usuwa wady prawne małopolskiej uchwały.

- Czy podpisując tę ustawę, prezydent naraził się PiS?

- Pan prezydent pokazał, że jest niezależny od PiS. Bardzo cieszę się, że pod kątem merytorycznym, a nie politycznym ocenił ustawę, która pozwala na ochronę życia w Polsce, gdzie co roku z powodu smogu umiera 45 tysięcy ludzi. Mam nadzieję, że teraz co roku ta liczba będzie się zmniejszać. Ta decyzja może bardzo pomóc prezydentowi w jego karierze politycznej.

- Ustawa antysmogowa daje możliwość wprowadzenia na terenie gmin norm dla pieców lub dla węgla. Co jednak można zrobić w takim przypadku, kiedy prezydent czy burmistrz nie będą chcieli na swoim terenie takich przepisów?

- Ustawa przewiduje w takiej sytuacji, że uregulowania dla pieców lub dla węgla może wprowadzić dla danej gminy sejmik województwa. Zostawiliśmy taką furtkę, ponieważ zdaję sobie sprawę, że władze zanieczyszczonych miejscowości mogą mieć dylemat, zwłaszcza w okresie przedwyborczym, czy powinny podjąć decyzję o wprowadzeniu norm dla pieców. Wtedy taką decyzję mógłby podjąć sejmik i będzie musiał zapytać o opinię gminę, ale ta opinia nie będzie dla niego wiążąca.

- Przygotowana przez Pana ustawa ma ogromne znaczenie dla mieszkańców Małopolski. Nie kusiło Pana, aby po tym sukcesie kandydować jeszcze raz do Sejmu?

- Kończę swoją ośmioletnią przygodę z Sejmem, ponieważ dostałem propozycję zarządzania chrzanowskimi wodociągami, a tych funkcji nie można ze sobą łączyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski