- Przed nami chude lata - mówi Jadwiga Jasińska, prezeska Stowarzyszenia Rodziców i Przyjaciół Dzieci Niepełnosprawnych Ruchowo i Umysłowo "Nadzieja" w Nowym Sączu. - Z roku na rok otrzymujemy mniej z jednego procentu. Boję się o naszą dalszą działalność - dodaje.
Do Urzędu Skarbowego w Nowym Sączu spłynęło około 120 tys. zeznań podatkowych. To tyle samo ile przed rokiem. Jednak suma przekazana organizacjom pożytku publicznego jest niższa o prawie 700 tys. zł .
Nieco ponad 59 tys. sądeckich podatników zadeklarowało w zeznaniu za rok 2014 przekazanie jednego procentu podatku na wybraną przez siebie organizację. To o 3 tys. mniej, niż rok temu. Tym samym sądecka skarbówka przekaże organizacjom utrzymującym się z dotacji nieco ponad 2,2 mln zł.
- Myślę, że po części to przez nowe ulgi dla rodzin wielodzietnych. Drugim powodem są na pewno niższe dochody podatników - mówi Beata Orzeł-Ligęza, naczelniczka Urzędu Skarbowego w Nowym Sączu.
Zmiana przepisów umożliwiła rodzinom, które mają trójkę i więcej dzieci, odzyskanie prawie wszystkich obciążeń. Tym samym taki podatnik nie mógł odpisać jednego procentu.
Małgorzata Rams z Sącza zwraca uwagę, że rozliczenie PIT-u przez ministerialną stronę www także nie pomogło organizacjom. - Trzeba było znać numer KRS, bo strona rządowa nie podpowiadała konkretnej fundacji czy stowarzyszenia - mówi. - Do tej pory większość podatników korzystała z programów na płytach CD przygotowanych przez organizacje, które numer KRS wpisywały automatycznie - dodaje.
Niewykluczone, że sądeczanka może mieć rację. W tym roku ponad 40 proc. sądeckich podatników rozliczyło się z fiskusem za pośrednictwem strony internetowej Ministerstwa Finansów. W ubiegłym zrobiło to zaledwie 29 procent.
Również Marcin Kałużny, prezes Stowarzyszenia "Sursum Corda" przyczynę spadku odpisów widzi w możliwości składania zeznań przez internet.
- Myślę, że wiele osób po prostu zapomniało wpisać numer KRS - podkreśla Kałużny. Prezes "Sursum Corda" zaznacza, że większość środków, które stowarzyszenie pozyskuje z akcji, wykorzystywana jest dla podopiecznych programu "Na ratunek". - Pieniądze idą głównie na rehabilitację i leczenie. Teraz, na przykład, przystosowujemy łazienkę dla potrzeb dziewczynki, która nie ma rączek - mówi.
Jadwiga Jasińska, prezeska "Nadziei" mówi wprost o ograniczeniu działalności. - W zeszłym roku dostaliśmy 45 tys. zł. Jeśli w tym będzie mniej, to nie wystarczy na rehabilitację wszystkich dzieci - dodaje
Najhojniej obdarowywani
PIT za 2012 rok:
638 531 zł - Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" z Warszawy, której podopiecznymi są również mali sądeczanie.
343 316 zł - Stowarzyszenie "Sursum Corda" z siedzibą w Nowym Sączu
170 958 zł - Caritas Diecezji Tarnowskiej
128 185 zł - Towarzystwo Przyjaciół Chorych "Sądeckie Hospicjum" z Nowego Sącza
128 185 zł - Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego
PIT za 2013 rok:
738 198 zł - Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
330 323 zł - Stowarzyszenie "Sursum Corda"
220 857 zł - Caritas Diecezji Tarnowskiej
165 395 zł - Towarzystwo Przyjaciół Chorych "Sądeckie Hospicjum" z Nowego Sącza
71 711 zł - Limanowska Akcja Charytatywna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?