KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski - SPR PWSZ Tarnów 34:31 (16:16)
Bramki: Antolak 7, Goliszewski 6, Afanasjew 6, Kieloch 5, Jeżyna 3, Rutkowski 3, Kazhanausky 1, Cukierski 1, Król 1, Czubala 1 - Dutka 7, Ł. Nowak 6, Jewuła 5, Wajda 5, Kowalik 4, Misiewicz 2, Sanek 1, Mogielnicki 1.
Mecz lepiej rozpoczęli mający już zapewniony ligowy byt tarnowianie. Po dwóch minutach gry oraz bramkach Dutki i Jewuły objęli prowadzenie 2:0. W 20 minucie Misiewicz i Mogielnicki powiększyli przewagę do czterech goli - 12:8.
Do remisu 15:15 w 29 minucie doprowadził Rutkowski, a bramki w tej części spotkania zdobyli jeszcze Czuwara dla KSZO i Sanek dla SPR-u.
Po zmianie stron prowadzenie gospodarzom dał Król. Goście odzyskali je po golu Jewuły. W 42 minucie na 24:22 podwyższył Kowalik. Szczypiorniści KSZO wyrównali po dwóch rzutach Jeżyny i przez następne minuty padały bramka za bramkę. W 50 minucie trafił Wajda i na tablicy pojawił się kolejny remis - 29:29.
Dwie dogodne sytuacje wykorzystał szczypiornista gospodarzy Afanasjew. W końcowych minutach tarnowianie popełnili kilka prostych błędów, nie wykorzystali dogodnych sytuacji do zdobycia bramek. Nie potrafili też zatrzymać skutecznego obrotowego Antolaka i zeszli z boiska pokonani.
- Zagraliśmy tym razem zdecydowanie słabiej w defensywie, stąd strata aż 34 bramek. Rywale byli bardziej zdeterminowani - powiedział trener tarnowian Ryszard Tabor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
