Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mocne nerwy Jaworskiego

AS
STOCZNIOWIEC GDAŃSK - PZU SA KTH KRYNICA po dogrywce 2-2 (0-0, 1-2, 1-0, 0-0), karne 1-2. Bramki dla Stoczniowca: Gudożnikow 27, Przewoźny 56; dla KTH: Voznik 27, Zabawa 39. Karne: Gudożnikow (Stoczniowiec), Słaboń i Zabawa (KTH) Kary: Stoczniowiec 4; KTH 8 min. Widzów 600.

Stoczniowiec - PZU KTH 2-2, 1-2 w karnych

     KTH: Jaworski - Preczek, G. Piekarski, Tyczyński, Mintel, Kuc, R. Piekarski - Krzak, Słaboń, Ślusarczyk - Adamczik, Voznik, Zabawa - Cieraciew, Chabior, Laszkiewicz - Chmielowski, Piksa, Jakóbczyk.
     Hokeiści KTH, a zwłaszcza bramkarz Tomasz Jaworski, wykazali w Gdańsku mocne nerwy. Kiedy po 70 minutach gry był remis 2-2, sędzia zarządził strzelanie karnych. W I serii celnie strzelił Słaboń, wyrównał w II - Gudożnikow. Potem Jaworski jakby zahipnotyzował graczy z Gdańska, a sprawę w IV serii przesądził Zabawa.
     Mecz zacięty, wyrównany, z szansami dla obu zespołów. Prowadzenie w 27 min zdobyli gospodarze (Gudożnikow), ale w kilkanaście sekund później Czech Voznik wyrównał. W 39 min goście grali w czwórkę, a mimo to wyprowadzili szybką kontrę i Zabawa z podania Mintela zdobył bramkę.
     W III tercji szanse miały oba zespoły. Kilka razy świetnie interweniował Jaworski, obronił strzały Gudożnikowa, A. Wróbla, Przewoźnego. W 57 min Przewoźny zmienił kijem lot krążka i był remis (była to 150. bramka Przewoźnego w lidze).
     Równie zacięta była dogrywka. Dwa razy szansę miał Ślusarczyk, pod drugiej stronie A. Wróbel. Bramki jednak nie padły. Doszło do karnych, w których górą byli kryniczanie.
      W niedzielę w Krynicy o godz. 17 wielki mecz: KTH kontra mistrz Polski Unia-Dwory!
(AS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski