Było to wyjątkowo energetyczne spotkanie z funky, hip hopem, jazzem i rockiem w jednym.
Zespół "Flue", którego sercem jest pianista Piotr Bolanowski z Nowego Sącza, zafundował sądeczanom kilka godzin znakomitej muzyki. Jednak gwiazdą wieczoru był światowej sławy fotografik Marek Karewicz.
- Nowy i Stary Sącz są mi bardzo bliskie. Przez wiele lat byłem tu gościem - stwierdził Marek Karewicz.
- Z przyjemnością przyjąłem zaproszenie, pokazując Krzysztofa Komedę, niezwykłego artystę, wspaniałego muzyka, który tak tragicznie i tak młodo odszedł. Był niezwykle cenionym kompozytorem na świecie. Takie postacie, takich prawdziwych artystów, należy młodemu pokoleniu przypominać - podkreślił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?