Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mocniejszy złoty

Redakcja
przekazali do kraju około 2 mld euro

Polacy wyjeżdżający na saksy

Polacy wyjeżdżający na saksy

przekazali do kraju około 2 mld euro

   (INF. WŁ.) Szacuje się, że Polacy, którzy pracują bądź pracowali za granicą, przekazali w 2003 r. do kraju około 2 miliardy euro. Dla porównania, wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Polsce wyniosła w ub.r. około 6 mld dolarów. Legalne zajęcie na obczyźnie znalazło ok. 450 tys. rodaków. Prawdopodobnie tyle samo pracuje "na czarno".
   Analitycy rynku walutowego szacują, że w ub.r. "emigracja zarobkowa" przywiozła do kraju lub przesłała krewnym łącznie ok. 2 mld euro. Dodajmy, że chodzi tu wyłącznie o osoby, które wyjechały z Polski na saksy, czyli do pracy sezonowej na okres nie dłuższy niż 12 miesięcy. Do tego należy dodać pieniądze przesyłane do kraju przez emigrantów, osiadłych na stałe na obczyźnie, a także transfery rozmaitych świadczeń: rent, emerytur, wypłacanych Polakom, którzy prawo do nich nabyli pracując za granicą. Szacuje się, że z tego tytułu do Polski napłynęło w ub.r. 200 mln euro.
   - Tak duża kwota ma istotne znaczenie dla kursu złotego. Sądzę, że gdyby nie ów transfer, nasza waluta mogłaby być słabsza o około 5 groszy - mówi Marek Zuber, analityk walutowy w Treasury Menagement Services.
   Patrząc na niewielki wzrost wartości lokat dewizowych w polskich bankach, można założyć, że większość euro, funtów i dolarów przywożonych do kraju została zamieniona na złotówki, które pobudzają popyt i stymulują wzrost gospodarczy.
   - Pieniądze zarobione za granicą przeznacza się zwykle na inwestycje budowlane i zakup dóbr trwałego użytku, znacznie rzadziej lokuje w banku - przekonuje nasz rozmówca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski