Wtorkowa popołudniowa ulewa dała się we znaki mieszkańcom i strażakom. Ci ostatni byli wzywani m.in. usunięcia powalonego drzewa, wypompowania wody z podtopionej piwnicy i gaszenia domu w Krzeczowie.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było uderzenie pioruna (nadpalona została więźba dachowa).
Powody do narzekania mieli kierowcy przejeżdżający ulicą Słoneczną, bo kanalizacja deszczowa nie była w stanie pomieścić opadu i ulica zamieniła się coś na kształt basenu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!