Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Modlitwy z Tybetu u ewangelików

MONK
NOWY SĄCZ. Kościół ewangelicki otworzył swoje drzwi dla tybetańskich mnichów.

To był metafizyczny spektakl Pięciu mnichów ubranych w kolorowe szaty, w oryginalnych nakryciach głowy - żółtych czapkach - symbolizujących Gelug, dominującą szkołę buddyzmu tybetańskiego, przez blisko godzinę śpiewało tybetańskie pieśni.

Zaprosił ich do Nowego Sącza Marek Styczyński, muzyk znany z projektu Karpaty Magiczne. - To, co dziś usłyszeliśmy, jest tybetańskim odpowiednikiem chrześcijańskiej liturgii. To tylko część z niezwykle rozbudowanego w oryginale rytuału - mówi.

Mnisi pochodzą z Hadhong Khangtsen Drepung największego na świecie tybetańskiego klasztoru, dawnej siedziby dalajlamów. Z przyczyn politycznych mieszkają teraz w Indiach, kontynuując tradycję na wygnaniu.

W grupie mnichów, którzy odwiedzili Nowy Sącz był Tashi - mianowany przez Dalajlamę mistrzem śpiewu klasztoru Drepung. Tashi podróżuje po świecie prezentując tradycyjne śpiewy i modlitwy klasztorne.

- Istotą naszych odwiedzin w Polsce i innych krajach europejskich jest dzielenie się naszą kulturą. Spotykamy się z wielką serdecznością ze strony ludzi i dużym zainteresowaniem tematyką Tybetu, jesteśmy za to bardzo wdzięczni. W Europie planujemy jeszcze odwiedzić m. in. Rosję, Francję i Niemcy, każda z tych podróży to cenne spotkania z ludźmi. Dzięki nim doświadczamy głębokich podobieństw jakie tkwią między pozornie różnymi kulturami. Również wasze miasto pełne jest serdecznych i otwartych ludzi - mówił przed koncertem mnich Dżampa Geshe.

Jedną z takich osób jest proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej Dariusz Chwastek, który wierny idei ekumenizmu w czwartkowe popołudnie otworzył drzwi kościoła przy ul. Pijarskiej dla przybyłych z daleka buddystów. - Musimy poszukiwać tego co nas łączy, a nie dzieli - podkreślił witając mnichów.

A mnisi poprosili zebranych w kościele sądeczan o modlitwę w intencji Tybetu. - Módlcie się za nas w duchu waszej religii i zgodnie z waszym wyznaniem. Siła naszych wspólnych modlitw może wiele zdziałać - powiedział mnich. Pobyt mnichów w Polsce koordynuje fundacja "Tibet House" z siedzibą w Warszawie, przy wsparciu krakowskiego Muzeum "Manggha" oraz Wydziału Religioznawstwa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Po koncercie można było kupić cegiełki na rzecz Tybetu.

(ED), (MONK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski