Modne kolory: zieleń, błękit, róż i fiolet

Świat mody ma coraz większy wpływ na to, co się dzieje w naszych domach i mieszkaniach. Architekci, designerzy, projektanci wnętrz coraz częściej inspirują się kolorami, wzorami i stylistyką zaprezentowaną na największych pokazach mody. Co ciekawe, coraz częściej te dwa światy przenikają się i wzajemnie uzupełniają.

Dlatego, aby wiedzieć, jaka kolorystyka wnętrz będzie modna w 2015 roku, warto sprawdzić, co królowało na czerwonych dywanach podczas największych pokazów mody.

Kolory mody
Od kilku już lat pastele to klasyka obecna na wybiegach. Miętowa zieleń, wszechobecne błękity, pudrowy róż, jasny fiolet, to kolory widoczne w kolekcjach największych projektantów mody. W palecie modnych pasteli, błękity i turkusy wysuwają się na pierwszy plan. Jak podkreślają styliści, odcienie te są bardzo subtelne, romantyczne, kobiece i zarazem bardzo uniwersalne.

W kontraście do delikatnego błękitu, projektanci proponują kolor indygo – wyrafinowany, nieco tajemniczy kolor dla pewnych siebie i lubiących być w centrum uwagi kobiet. Niewątpliwie, kolorem lata 2014 roku był żółty – w różnych odcieniach: od energetycznej cytryny, przez nasycone żonkile, po ciepły piasek i rozbielony, bananowy pastel. Natomiast biel, w wydaniu total look lub w połączeniu z czernią to niekwestionowana królowa kolorów w każ- dym sezonie mijającego roku. Na topie były ponadto odcienie grantu z domieszką perłowego, szarości, srebra i złota.

Kolory wnętrz
Zgodnie z tonacjami kolorystycznymi panującymi na wybiegach mody, jedna z ekskluzywnych firm farbiarskich prezentuje paletę trendów kolorystycznych na rok 2015. Jest to paleta dwudziestu trzech odcieni: zieleni, błękitów, różów i fioletów, sprawdzająca się w aranżacji monochromatycznych wnętrz. Kolorem roku 2015 zaprezentowanym przez markę został Guilford Green hc-116 – jest to delikatna, srebrzysta zieleń, która idealnie wkomponowuje się w klimat nowoczesnych i klasycznych monochromatycznych wnętrz.

– Jednak użycie jednego koloru w całym pomieszczeniu nie oznacza ograniczania się tylko do jednego jego odcienia – zaznacza Monika Szczęsny, projektant wnętrz z firmy Komandor. – Przykładowo, kolor niebieski, to nie tylko pastelowy błękit, ale także: morski, indygo, błękit paryski, kobaltowy lub granatowy. Dzięki temu dekoracje i dodatki w różnych odcieniach tego samego koloru, potrafią stworzyć oryginalny i niepowtarzalny nastrój. Wnętrza monochromatyczne prezentują się bardzo elegancko. To esencja dobrego smaku, idealne rozwiązanie dla osób odważnych, podkreślających ich gust i __upodobania.

Odcienie i faktury
Aby więc wnętrze monochromatyczne nie wyglądało nudnie i monotonnie, trzeba zastosować odcienie o różnej tonacji i nasyceniu. Niektóre teorie koloru głoszą, że w działaniu psychofizycznym barw ma wpływ nie tylko jej odcień, ale natężenie. Decydując się na dominację danego koloru we wnętrzach, warto wykorzystać rozmaite faktury, zarówno jeśli chodzi o ściany, fronty mebli, jak i o tkaniny. Ten sam kolor zastosowany na różnych teksturach i w różnym oświetleniu będzie postrzegany inaczej.

– Aby aranżacja wnętrza nie okazała się monotonna, wybierzmy jeden kolor bazowy – podpowiada Katarzyna Drabik, projektant wnętrz z firmy Komandor. – Wybór tego wiodącego koloru to z pewnością jedna z najważniejszych decyzji, której podporządkowane zostaną dalsze działania.Stawiając np. na zielenie, wybierzmy pastel na ściany, pozostawiając bardziej intensywną tonację na kanapy i kolory motywów graficznych szaf. Całość podkreślmy poduszkami i innymi dodatkami w __energetycznym odcieniu zieleni.

Błękit czy fiolet?
Cztery modne w nadchodzącym roku kolory: zieleń, błękit, róż i fiolet, nie muszą należeć do ulubionych przez nas barw. To, w jakiej kolorystyce urządzimy nasz dom, zależy wyłącznie od osobistych upodobań. Warto w tym miejscu na chwilę się zatrzymać i przed dokonaniem jakiejkolwiek decyzji przypomnieć sobie, jaki wpływ mają kolory na nasze samopoczucie.

Kolory ciepłe (czerwony, pomarańczowy) sprawią, że pokój wyda się przytulny. Czerwony jest kolorem energetycznym – pobudza, poprawia nastrój. Ale może też wywołać agresję, dlatego nie jest polecany do gabinetu, może się natomiast sprawdzić w jadalni (podobnie jak kolor pomarańczowy wzmaga apetyt). Pastelowy róż wycisza i uspokaja.

Kolor żółty rozświetli wnętrze – odcienie żółtego sprawdzają się w pokojach położonych od północy i pozytywnie wpływają na psychikę mieszkańców. Tonacja kolorów zimnych (m.in. niebieski) potrzebuje dużo światła słonecznego i nie powinna być wprowadzana do pomieszczeń północnych; niebieski wycisza, ale również wprowadza nastrój melancholii – polecany jest do sypialni, natomiast nie jest wskazany w jadalni. Ciemny fiolet najlepiej wygląda w dodatkach, jasny odcień sprawdzi się na większych płaszczyznach, m.in. na ścianach.

Zieleń posiada dużą ilość odcieni, które mogą być zimne lub ciepłe. Zimne odcienie relaksują, nadają się m.in. do łazienki i pokoju wypoczynkowego, ciepłe są odpowiednie do ogrodów zimowych, klatek schodowych, przedpokoi. Szary to kolor neutralny – stanowi tło dla innych kolorów, a także dla wyeksponowania roślinności. Brązy i beże dają poczucie ciepła. Pastelowe odcienie beżu mogą być stosowane w każdym wnętrzu. Brąz jest najbardziej odpowiedni do gabinetu, natomiast nie jest polecany do sypialni. Kolor biały lub kremowy to kolory bezpieczne – biel ulega wpływowi kolorów z nią sąsiadujących, odbija światło i optycznie powiększa wnętrze.

[email protected]