W Trzebini
Piłkarze MKS Trzebinia/Siersza mają zamiar odegrać kluczową rolę w rozgrywkach IV ligi małopolskiej. O ile po pierwszych czterech spotkaniach z drużynami znacznie niżej notowanymi ktoś mógł mieć wątpliwości, co do możliwości podopiecznych Bogdana Przygodzkiego, to ostatnie dwa mecze każą inaczej ocenić ich aspiracje w tym sezonie.
Liczą na to kibice Trzebini, których na stadion przy ul. Kościuszki przychodzi coraz więcej i co warto podkreślić są często całymi rodzinami. Na każdym spotkaniu jest też burmistrz miasta Adam Adamczyk. W Trzebini jest dobra atmosfera dla piłki. Wprawdzie przed sezonem pojawiały się głosy krytyki związane z fuzją Górnika Siersza z Hutnikiem, ale teraz okazuje, że był to dobry pomysł. Drużyny, które w ubiegłorocznych rozgrywkach broniły się przed spadkiem - Siersza w IV lidze, a Hutnik w w okręgówce katowickiej - razem są znacznie silniejsze. - Działacze obu klubów oraz szkoleniowiec podjęli się ryzyka, zresztą innego wyjścia nie było, bowiem utrzymanie się samodzielne dwóch klubów i ewentualne wsparcie ich ze strony gminy nie było już realne. Widać jednak, że wiedzieli co robili. Oby szło im tak dalej. W parze bowiem z dobrymi wynikami są większe szanse na pozyskanie sponsorów dla klubu - powiedział po jednym ze spotkań burmistrz Adamczyk.
(BK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?