Bramkarka Cracovii - Agnieszka Zawadzka
Bramkarka Cracovii Agnieszka Zawadzka - bo o niej mowa - jest jedną z najlepszych golkiperek w I lidze piłkarek ręcznych. W sobotnim meczu w Krakowie z Beskidem Nowy Sącz (25-23) swymi udanymi interwencjami, zwłaszcza w pierwszym kwadransie drugiej połowy, doprowadzała niemal do rozpaczy... trenerów gości Jacka Gomulca i Włodzimierza Strzelca, poirytowanych nieskutecznymi rzutami swych podopiecznych, które nie mogły pokonać Zawadzkiej nawet w sytuacjach sam na sam i po rzutach karnych.
- Woli Pani mieć dużo pracy między słupakami, jak po przerwie w meczu z Beskidem, czy też rzadziej interweniować?
- Wolę jak to moje koleżanki z drużyny rzucają piłkę do przeciwnej bramki. Mecz z Beskidem był ciężki. Miałam trochę problemów z łokciami, ale na szczęście to nic poważnego.
- W 33 minucie Cracovia prowadziła już różnicą 8 bramek, czyli tyloma iloma przegrała w Nowym Sączu, a ostatecznie wygrała tylko 2. Nie można było utrzymać takiej przewagi?
- Chciałyśmy wygrać mecz. To było dla nas najważniejsze. Ale gdy już w pierwszej połowie wysoko prowadziłyśmy, w przerwie meczu w szatni kapitan drużyny Katarzyna Żuka powiedziała, że skoro nam dobrze idzie, to możemy wygrać wyżej niż przegrałyśmy w pierwszym meczu. Dziewczyny nie mogły się jednak wstrzelić w bramkę Beskidu i szły kontry. Udało mi się jednak obronić kilka strzałów w końcówce meczu.
- Trener Cracovii Marek Ćmil powiedział, że drużyna po przerwie chciała wygrać jak najmniejszym nakładem sił...
- Może z boku wygląda to inaczej niż z boiska. Naprawdę jednak nie odpuszczałyśmy gry.
- W Nowym Sączu Cracovia przegrała w bezdyskusyjny sposób. Dlaczego?
- Grałyśmy na początku sezonu. Z drużyny odeszło dużo zawodniczek. Nie byłyśmy na żadnym obozie, nie rozgrywałyśmy sparingów. Teraz jesteśmy bardziej zgrane ze sobą.
- Czy mecz z Beskidem był Pani najlepszym występem w barwach Cracovii?
- W krakowskiej drużynie gram drugi sezon. W ubiegłym nie była pierwszą bramkarką (była nią Elżbieta Wójtowicz, która potem rozstała się z klubem - przyp. fil). Można powiedzieć, że z Beskidem zagrałam swój najlepszy mecz. Tydzień wcześniej w Słupsku (gdzie Cracovia przegrała ze Słupią 25-28 - przyp. fil) też jednak dobrze grałam.
Rozmawiał: (FIL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?