Kocurek jakoś sobie w nowym miejscu radzi, ale 7-letnia Mona postanowiła umrzeć. Nie jadła, nie wychodziła z ukrycia w najdalszym kącie kociarni. Zabrała ja stamtąd dr Olga Jaworska - i kotka odżyła. Okazało się, że aby żyć, musi mieć koło siebie człowieka, któremu za opiekę i głaskanie odwdzięcza się bezgraniczną miłością i donośnym mruczeniem. Mona jest śliczną kotką w typie kota syberyjskiego, z długim, puszystym futerkiem. Jest zdrowa, zaszczepiona, a za sterylizację jej nowy opiekun zapłaci ulgową cenę. Kontakt w sprawie adopcji tel. 501-259-254.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?