Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Moniuszko w Jagiellonce to gratka nie tylko dla melomanów

red.
Rękopisy, pierwsze wydania utworów, afisze i inne pamiątki związane z twórczością Stanisława Moniuszki możemy oglądać na nowootwartej wystawie w Bibliotece Jagiellońskiej.

Stanisław Moniuszko odwiedził Kraków dwa razy: W 1858 roku spędził w mieście kilka dni, zwiedzając najważniejsze zabytki i składając wizyty towarzyskie. Później, w 1867 roku przyjechał pod Wawel na kilka tygodni, podczas których m.in. wystawił swoją najsłynniejszą operę - „Halkę”. Teraz, po ponad stu latach znów wraca do Krakowa. Wraca symbolicznie- za sprawą wystawy w bibliotece Jagiellońskiej.

W ramach ekspozycji zobaczyć możemy pierwsze wydania m.in. piosnki „Do Basi”, pieśni „Wezwanie do mazura”, czy „Śpiewnika domowego” oraz rekopiśmienne kopie np. opatrzoną dedykacją „Kantatę widmo”. Obejrzymy też afisze, zapraszające na pierwsze prezentacje jego kompozycji, a także związane z Moniuszką publikacje.

Z ponad 200 odnotowanych przez bibliografie pierwodruków utworów Stanisława Moniuszki w zbiorach Biblioteki Jagiellońskiej znalazło się przeszło sześćdziesiąt, w tym kilka woluminów, które obecnie są jedynymi istniejącymi egzemplarzami. Oprócz tych cennych krakowskich zbiorów na wystawie zobaczymy również eksponaty przywiezione z Wilna – miasta, w którym Moniuszko spędził najszczęśliwsze, zarówno pod względem artystycznym, jak i osobistym lata. - Wileńska biblioteka pokazała nam m.in. jak wygląda tamtejsza recepcja dzieł kompozytora. Jak się okazuje na Litwie kompozycje Moniuszki stanowią temat żywych dyskusji i są obecne nie tylko w kulturze wysokiej, ale też tej popularnej – tłumaczy kuratorka ekspozycji, Maria Poprzęcka.

Wystawa „Stanisław Moniuszko - krakowskie i wileńskie reminiscencje”, choć koncentruje się na muzyce, zainteresować możne nie tylko melomanów. - To również gratka dla estetów. Ręcznie przygotowywane grafiki kart tytułowych dokumentów, które prezentujemy są po prostu przepiękne - mówi kuratorka. - Zapraszamy więc również grafików plastyków i wszystkich, którzy lubią obcować z pięknem, bo to małe dzieła sztuki.

Ekspozycję można oglądać do 7 lutego.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Moniuszko w Jagiellonce to gratka nie tylko dla melomanów - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski