Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Morawiecki vs Ziobro oraz Waszczykowski

Włodzimierz Knap
Plan Morawieckiego to pierwsza ambitna wizja od wielu lat
Plan Morawieckiego to pierwsza ambitna wizja od wielu lat fot. Grzegorz Jakubowski
Polityka. Ciągły konflikt polityczny może stanąć na drodze ambitnym planom wicepremiera.

- Polska stoi dziś przed fundamentalnym wyborem: pójścia w kierunku gospodarki państwowej albo rynkowej - mówi Edward Nowak, który kierował kilkoma wielkimi przedsiębiorstwami i był wiceministrem gospodarki w pięciu gabinetach. - Obecna władza zmierza dużymi krokami w kierunku gospodarki państwowej, a spora część Polaków za takim modelem się opowiada. Chcą mocnej obecności państwa na wszelkich polach.

Dr Tadeusz Syryjczyk, polityk i działacz gospodarczy, były minister w dwóch rządach, uważa, że obecnie jest to alternatywa o kluczowym znaczeniu dla przyszłości Polski. - Ja zdecydowanie opowiadam się za gospodarką rynkową - podkreśla Syryjczyk.

Prof. Jerzy Hausner, szef Katedry Gospodarki i Administracji Publicznej w Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, były wicepremier i minister gospodarki oraz autor ambitnego planu gospodarczego z 2004 roku stwierdził niedawno w TVN24, że pozytywnie ocenia tzw. plan wicepremiera Mateusza Morawieckiego.

Prof. Hausner zastrzegł jednak, że na przeszkodzie jego realizacji stoi siedem barier. Zaliczył do nich m.in. brak realnej władzy Morawieckiego nad polityką gospodarczą rządu, a także destrukcję systemu prawnego. Skutki? Przedsiębiorstwa będą nadal szukać szybkich i łatwych zysków oraz wstrzymywać się z długofalowymi inwestycjami, a bez nich plan wicepremiera musi spalić na panewce. - Powiem wprost: albo Morawiecki, albo Ziobro - stwierdził Hausner.

- W systemach demokratycznych istnieje ścisła zależność między jakością prawa a tempem rozwoju gospodarczego. To elementarz - mówi Tadeusz Syryjczyk. - Tak jak i to, że przedsiębiorcy swoje pieniądze lokują tam, gdzie są pewni, iż przepisy będą stabilne - dodaje dr Syryjczyk.

Edward Nowak zwraca z kolei uwagę na fakt, że rozbudowane programy socjalne rządu zapewne spowodują gwałtowny wzrost kosztów funkcjonowania państwa i jego silne zadłużenie. Problemem może być też izolowanie się obozu rządzącego od świata. Mimo jasnej deklaracji Jarosława Kaczyńskiego, że dla Polski obecność w Unii Europejskiej ma znaczenie fundamentalne, nasz kraj będzie cierpiał z powodu ciągłych sporów prawnych z poszczególnymi instytucjami UE, krytykującymi sposób przeprowadzania zmian prawnych w Polsce.

Dotychczasowe reakcje polskiego MSZ na tę krytykę są raczej nerwowe i konfrontacyjne, mimo deklarowanej chęci kompromisu. - Do alternatywy wskazanej przez prof. Hausnera dodałbym więc inną: albo Mateusz Mora-wiecki, albo Witold Waszczykowski - mówi Edward Nowak.

Izolacja polityczna Polski oraz kryzys konstytucyjny zagrażają wiarygodności kredytowej Polski, mimo dobrego stanu naszej gospodarki. Agencje ratingowe ostrzegają, że obniżą nasze notowania z powodu awantury wokół Trybunału Konstytucyjnego oraz kłopotów ze stanowieniem prawa.

Gdyby tak się stało, wtedy państwo polskie musiałoby wyłożyć więcej pieniędzy na odkupienie obligacji. W efekcie zmniejszyłaby się pula w budżecie m.in. na pomoc socjalną czy służbę zdrowia. Ponadto globalni inwestorzy, czyli zagraniczne banki, firmy inwestycyjne oraz koncerny, które kierują się ratingami, mogłyby unikać lokowania swoich pieniędzy w Polsce.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski