Wiadomo już, że 9-letnia Patrycja i 13-letnia Nicola zostały uduszone przez ojca. Potem Przemysław Z. czekał na żonę Anię. - Do 11.00 byłam z nią w pracy - płacze koleżanka ze sklepu z pieczywem na osiedlu. Anna poszła jeszcze po zakupy. Weszła do domu, torby z zakupami położyła na kuchennym blacie. Wtedy musiał ją zaatakować. Najprawdopodobniej zadał jej cios w głowę tłuczkiem do mięsa i udusił.
Po morderstwie Przemysław Z. wsiadł najprawdopodobniej w swój samochód i pojechał do rodziny w Nowej Soli. Najbliższym powiedział, że „chce ze sobą skończyć”. Rodzina, by odwieść go od złych myśli, zabrała Przemysława na imprezę nad Jezioro Sławskie. Nie wiedzieli wtedy, że doszło do tragedii. Tam mężczyzna poszedł do lasu i powiesił się.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?