Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Morinia odsunięty

Redakcja
Prezesowi Unii Piotrowi Sumarze nadal nie udało znaleźć się nowego szkoleniowca. Kolejnym kandydatem na to stanowisko jest krakowianin Wojciech Downar-Zapolski. Wczoraj Krzysztof Kocoł, któremu szef tarnowskiej spółki zaproponował prowadzenie zespołu do końca sezonu, nie wyraził na to zgody. - Nie podjąłem jeszcze żadnej decyzji, głównie dlatego, że zespół zamiast być wzmacniany, jest coraz słabszy. W tej sytuacji nie chcę brać na siebie odpowiedzialności za wynik, bo wiem że w tym składzie trudno będzie nam cokolwiek zdziałać w ekstraklasie. Nie zamierzam też podejmować się tego wyzwania do momentu, gdy prezes publicznie nie ogłosi, że zespół będzie grał do końca sezonu. Chcąc myśleć o podjęciu walki o utrzymanie się w ekstraklasie musimy wzmocnić drużynę co najmniej trzema zawodnikami, tymczasem na razie się na to nie zanosi - stwierdza Kocoł.

Dzisiaj koszykarze Unii Tarnów grają ze Zniczem w Jarosławiu

Coraz trudniejsza wydaje się być sytuacja koszykarzy "Jaskółek" przed sobotnim meczem wyjazdowym - rozgrywanej awansem 20. kolejki spotkań Dominet Bank Ekstraligi - ze Zniczem Jarosław. Tarnowianie przegrali już dziewięć kolejnych meczów i bardzo trudno będzie im dzisiaj przerwać tą fatalną passę.

Prezes Sumara nie wpada jednak w panikę i twierdzi, że w Jarosławiu zespół poprowadzi Kocoł. - Jest duża szansa, że w najbliższych dniach pozyskamy trzech dużych sponsorów i sytuacja finansowa spółki zmieni się na plus. Na razie jednak, nie mając zabezpieczenia finansowego, nie mogę podjąć żadnych decyzji dotyczących wzmocnienia drużyny - wyjaśnia Sumara.
W sobotnim meczu ze Zniczem tarnowianie wystąpią w słabszym składzie niż w poprzednim spotkaniu z Polpakiem. Do Serbii, w celu przedłużenia wizy, wyjechał bowiem Milan Vucicević, który wróci do Tarnowa dopiero w poniedziałek. Ponadto od początku tygodnia w treningach nie uczestniczy już inny Serb, rozgrywający Bojan Malesević.
- Znaleźliśmy się w bardzo trudnej sytuacji kadrowej, mimo to wczoraj - za zgodą prezesa Sumary - podjąłem decyzję o odsunięciu od drużyny Amerykanina Lamara Morinii, który całkowicie dezorganizował mi zajęcia treningowe. W Jarosławiu z konieczności w roli rozgrywających wystąpią więc Sasa Dordević i Vladimir Colić. Na pewno czeka nas bardzo trudne zadanie, gdyż zespół Znicza, szczególnie na własnym parkiecie, jest bardzo groźny, mimo to postaramy się powalczyć o zwycięstwo, które może być bardzo ważne w kontekście dalszej rywalizacji o utrzymanie się w Dominet Bank Ekstralidze - powiedział Kocoł.
W pierwszej rundzie tarnowianie, po bardzo słabym meczu, przegrali ze Zniczem we własnej hali 49-77. Najskuteczniejszymi zawodnikami "Jaskółek" byli wtedy Morinia, który zdobył 21 punktów oraz Sani Abu (10 pkt.). Drugi z nich w dzisiejszym meczu zagra przeciwko swoim byłym kolegom, od początku stycznia jest już bowiem zawodnikiem Znicza. Dla zespołu z Jarosławia najwięcej punktów w Tarnowie zdobyli natomiast Przemysław Łuszczewski i niegrający już w Zniczu Ime Oduok po 12 oraz Enique Clemons i Tomasz Przewrocki po 11.
Piotr Pietras

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski