Moskal odcierpiał karę

Hutnik - RKS Fameg Radomsko, sobota, godz. 15.30

Krakowianie zajmują 11 miejsce w tabeli. Od strefy spadkowej dzieli ich 5 punktów. To tylko pozornie dużo... Ich dzisiejsi rywale są na siódmej pozycji, mając o 4 punkty więcej od hutników (i jeden mecz mniej). Kto okaże się lepszy w bezpośredniej konfrontacji?
W przedświąteczną sobotę hutnicy przegrali w Płocku z Petrochemią 0-3. Tym razem liczą na wygraną. Z powodu kontuzji kolana (odniesionej w meczu z Wawelem) znowu nie będzie mógł wystąpić Wojciech Ozimek. - Na razie tylko truchtam. W najbardziej optymistycznej wersji liczę, że wznowię treningi na początku przyszłego tygodnia. Boję się jednak, że mój powrót może się opóźnić - powiedział sympatyczny piłkarz. Na szczęście karę dwóch spotkań za czerwoną kartkę odcierpiał już Kazimierz Moskal. Powrót do formy, po kłopotach zdrowotnych, zasygnalizował Krzysztof Duda i on także jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu. Dotyczy to również Zazy Lacabidze, który z tego samego powodu nie grał w Płocku.
_- Ciężkie mecze mamy już za sobą, ale przy tej punktacji wszystko jest możliwe. Nikt nie może się czuć pewnym swego. Nawet skazany już na spadek Wawel ma szansę na uniknięcie smutnego losu. My musimy grać swoje i nie dopuścić do straty bramki. Liczę na korzystny dla nas wynik - _powiedział trener krakowian Aleksander Brożyniak.
W poprzedniej kolejce RKS rozgromił na własnym boisku outsidera tabeli Stal Sanok 7-0! Zdobył 3 punkty, ale stracił... Andrzeja Sermaka, który doznał kontuzji mięśnia dwugłowego. Rozgrywający RKS nie zagra więc przeciwko swej dawnej drużynie (był jej podporą przez wiele lat). Nawet bez niego goście będą trudnym przeciwnikiem dla hutników. Muszą przy tym umiejętnie rozłożyć siły, gdyż w najbliższą środę czeka ich mecz o Puchar Polski z Ruchem Chorzów. (FIL)