Kto wykształcił panią wicemarszałek?
Jak głosi sejmowy biogram, świeżo upieczona wicemarszałek Sejmu Genowefa Wiśniowska posiada wykształcenie wyższe. Zawód: psycholog. Posłanka Samoobrony ukończyła studia w Moskwie za pośrednictwem Europejskiej Akademii Psychologii Integracyjnej.
Materiały informacyjne łódzkiej "akademii psychologii" sugerują, że to szkoła wyższa. W informatorze, w rubryce "uprawnienia", czytamy: "dyplom wyższego wykształcenia z____tytułem magistra, dyplom specjalisty".
- To nie jest żadna_szkoła wyższa, tylko spółka cywilna, która nadała sobie nazwę akademii -mówi Ewa Majdowska, dyrektor Biura Uznawalności Wykształcenia i Wymiany Międzynarodowej w Ministerstwie Edukacji Narodowej.
Wymagania w "akademii psychologii" nie są wysokie. Aby uzyskać tytuł magistra, należy odbyć cykl szkoleniowy, który trwa "1,6 lat" i obejmuje trzy warsztaty siedmiodniowe. Słuchacz zobowiązany jest do uczestnictwa w dwóch siedmiodniowych warsztatach w ciągu roku.
-Nie wierzę, żeby studenci pobierali tam naukę wdobrej wierze. Kto słyszał ouczelni, naktórej zajęcia odbywają się dwa razy w_roku? -mówi dyrektorEwa Majdowska.
Jak tłumaczą urzędnicy MEN, każdy zainteresowany może sprawdzić, korzystając z udostępnianego m.in. na stronach internetowych ministerstwa rejestru, czy instytucja oferująca studia rzeczywiście jest szkołą wyższą.
- Nie ma przepisów, które regulowałyby nazewnictwo. Niestety, każdy może zarejestrować w_sądzie swoją firmę podnazwą "akademii" czy "instytutu" _- podkreśla dyrektor Majdowska.
Macierzystą uczelnią Genowefy Wiśniowskiej jest moskiewski Instytut Ekonomiki i Kultury, gdzie wicemarszałek Sejmu miała uzyskać wyższe wykształcenie, czyli dyplom bakałarza psychologii. Uczelnia figuruje w spisie rosyjskiego Ministerstwa Edukacji, lecz jej faktyczne kompetencje są niejasne. "_Ma prawo wydawać swoim absolwentom, którzy przeszli atestację państwową, dyplomy owzorze państwowym. Osoby, które są absolwentami Instytutu Ekonomii iKultury wMoskwie, mogą przejść ponownie atestację w_celu otrzymania dyplomu państwowego" - głosi oficjalna informacja łódzkiej Europejskiej Akademii Psychologii Integracyjnej.
Ministerstwo Edukacji i psychologowie nie mają wątpliwości - absolwent takich "studiów" może być co najwyżej znachorem.
- _Ta szkoła cieszy się bardzo złą opinią.Niestety, nie możnazabronić nikomu chodzenia doznachora - mówi prof. Zygfryd Jurczyński z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Łódzkiego.
Prof. Jurczyński nie wierzy, żeby ktokolwiek z absolwentów łódzkiej szkoły znalazł zatrudnienie jako psycholog. Prezes łódzkiego oddziału Polskiego Towarzystwa Psychologicznego prof. Henryk Skłodowski tłumaczy jednak, że na razie w sferze usług psychologicznych panuje "wolna amerykanka" i można wykonywać ten zawód nawet z dyplomem moskiewskiego Instytutu Ekonomiki i Kultury.
- _Kiedy powstaną regionalne izby psychologów, odpowiednie komisje będą badać kwalifikacje osób, które chcą podjąć pracę wzawodzie. Niestety, narazie znachorzy mogą podawać się za____terapeutów, bo sprawa uregulowania zawodu psychologa przeciąga się - mówi profesor Skłodowski.
Jak donosiły media, opóźnienia w realizacji ustawy o zawodzie psychologa, zaostrzającej wymagania dla terapeutów, nie muszą być dziełem przypadku. Pojawiły się podejrzenia, że sprzeciw klubu Samoobrony wobec nowych przepisów może mieć związek z zażyłością pomiędzy liderami partii a ukraińską Międzyregionalną Akademią Zarządzania Personelem - głównym partnerem łódzkiej "akademii psychologii".
Kontakty antysemickiej MAZP z liderami Samoobrony datują się co najmniej od kilku lat - w 2004 roku Andrzej Lepper odebrał tytuł doktora honoris causa tej uczelni. Jak sugerowała prasa, posłowie Samoobrony mieli ułatwiać działalność Europejskiej Akademii Psychologii Integracyjnej - przedstawiciela MAZP w Polsce - i opóźniać wprowadzenie ustawy o zawodzie psychologa.
GRZEGORZ NYCZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?