Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motor wszech czasów

MOL
(INF. WŁ.) Krakowscy naukowcy i praktycy włączyli się w prace nad prototypem dwutłokowego silnika spalinowego M4+2 o tak rewelacyjnych właściwościach, że może on wkrótce zmienić oblicze światowej motoryzacji.

W budowie rewelacyjnego silnika M4+2 będą brali udział specjaliści z Małopolski

   Przebieg prac nad nową jednostką napędową relacjonujemy od samego początku, tym większa więc nasza satysfakcja, że po pierwszych próbach, prowadzonych na Górnym Śląsku, swój udział w wynalazku będą mieli również specjaliści z Małopolski.
   Koncepcja jest dziełem Piotra Mężyka, wynalazcy z Tarnowskich Gór, znanego także z innych proekologicznych poczynań, które przyniosły mu wiele nagród, m.in. tegoroczny laur Lidera Kompetencji. Stworzona przez wynalazcę koncepcja zakłada wykorzystanie właściwości silnika dwusuwowego i czterosuwowego, poprzez... połączenie ich cylindrów w jeden, w którym tłoki poruszają się przeciwbieżnie. Dlatego też maszynę nazwano "dwutłokową", choć pozostaje przy tym jednocylindrowa.
   Prototyp powstał w Zakładzie Silników Spalinowych Politechniki Gliwickiej, zaś do jego skonstruowania posłużyły części ze starego motocykla wfm oraz... kosiarki ogrodowej.
   - Próby potwierdziły bardzo obiecujące cechy nowej konstrukcji - _twierdzi dr Adam Ciesiołkiewicz z PŚl. - Moc jednostkowa jest większa o 70 - 80 proc. w stosunku do porównywalnego silnika dwusuwowego, a w stosunku do czterosuwowego aż o 250 procent. Z jednego litra pojemności skokowej uzyskuje się od 150 do 200 KM mocy! Warto przy tym dodać, że zmniejsza się ilość - trafiających do atmosfery - szkodliwych efektów spalania, a do napędu można stosować paliwa niskiej jakości, a także oleje... roślinne. Rewolucyjną innowacją jest sterowanie stopniem kompresji uzyskane dzięki łatwości przesunięcia fazowego pracujących tłoków, co nazwano "efektem Ciesiołkiewicza". Oznacza to, że innowacyjna jednostka napędowa jest w stanie pracować zawsze ze sprawnością zbliżoną do sprawności maksymalnej, co skutkuje znacznym ograniczeniem zużycia paliwa. Trzeba powiedzieć, że również masa M4+2 będzie znacznie mniejsza od silników tradycyjnych.
   
- Nawiązanie praktycznej współpracy z małopolskimi specjalistami stało się możliwe m.in. dzięki środkom przyznanym przez Śląski Fundusz Ochrony Środowiska - mówi Piotr Mężyk. - Mogliśmy poprosić o pomoc naukowców z Zakładu Silników z Zapłonem Iskrowym Politechniki Krakowskiej, a także firmę Godula Moto Sport ze Staniątek.
   
- Traktujemy ten silnik jako wyzwanie dla naszych umiejętności - stwierdza Andrzej Godula, słynny polski kierowca wyścigowy, zajmujący się od lat tuningiem silników. - Budowany przez nas prototyp będzie zupełnie nową jednostką napędową. Wykorzystujemy części ze znanych silników, ale też wiele wytwarzamy sami._
   Twórcy M4+2 przewidują jego wszechstronne zastosowanie do napędu pojazdów samochodowych, statków, maszyn budowlanych, generatorów prądu. Wynalazek jest wyłącznie polski, więc ma szanse stać się naszym pokazowym towarem eksportowym, zmieniającym oblicze światowego przemysłu motoryzacyjnego. Skutkiem informacji prasowych stało się zainteresowanie zagranicznych naukowców i kapitału. Wynalazca i jego współpracownicy otrzymują listy z pytaniami, z najdalszych zakątków globu.
   Prototyp mający stanowić podstawę produkcji seryjnej będzie gotowy w najbliższych miesiącach. (MOL)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski