Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Może być gorzej

Redakcja
Po dniu przerwy sytuacja jednak powróciła do normy. Atmosfera na nowojorskim parkiecie uległa znowu pogorszeniu. Brak oczekiwanych oznak poprawy sytuacji gospodarczej po publikacji danych makroekonomicznych i kolejne ostrzeżenia analityków oceniający przyszłość sektorów nowej technologii (Salomon SB obniżył prognozy dla AMD) spowodowały wyprzedaż akcji spółek tych branż. Na pogorszenie nastrojów za oceanem zareagowały giełdy europejskie, na których inwestorzy nerwowo wyprzedawali spółki przede wszystkim nowej technologii. Rodzimi inwestorzy nie mogą więc liczyć na wsparcie ze strony giełd światowych, tym bardziej iż tematem numer jeden w bliższym otoczeniu pozostaje sprawa przyszłorocznego budżetu.

Zdaniem analityka

Wygląda na to, że ożywienie z początku tygodnia na warszawskim parkiecie było bardziej dziełem przypadku niż oznaką początku końca ciągnącej się miesiącami dekoniunktury na parkiecie. Chwilowa poprawa nastrojów na giełdach światowych zbiegła się w czasie z informacjami i pogłoskami z otoczenia spółek sektora telekomunikacyjnego (wyniki PTC i domyślne szczegóły oferty FT na TPSA).
   Stosunkowo silnie zachowywały się w mijającym tygodniu giełdy azjatyckie. We wtorek indeks w Tokio zyskał na wartości niemal 4 proc. Wzrost ten był reakcją na decyzję Banku Japonii, który zdecydował się na poluzowanie polityki monetarnej (to kolejny element działań mający na celu pobudzenie ożywienia gospodarczego kraju będącego u progu recesji). Widmo faktycznej recesji japońskiej gospodarki zostało jednak chwilowo oddalone, za czym przemawiają zrewidowane statystyki ekonomiczne odnotowujące 0,1 proc. wzrost gospodarczy Kraju Kwitnącej Wiśni w I kwartale br. (wcześniejsze dane mówiły o spadku -0,2 proc.).
   Zdecydowanie lepiej niż w ubiegłym tygodniu zachowywały się walory Elektrimu, Netii oraz TP SA. Najbardziej stabilnie notowane były akcje Elektrimu. Stabilnie utrzymywała się również cena TPSA. Liderem były jednak walory Netii, które minimalnie odreagowywały zeszłotygodniowe drastyczne zniżki. Inwestorzy mogli bowiem pozytywnie połączyć dwie informacje. Fińska Sonera zrezygnowała z norweskiej licencji na UMTS - a to z kolei przybliża rezygnację szwedzkiej Telii z zakupu fińskiej spółki. Wniosek - Telia (główny udziałowiec Netii) może zdecydować się na wzmocnienie inwestycji w regionie wschodnioeuropejskim, rozwiązując szybciej finansowe problemy polskiej spółki.
   Pomimo zdecydowanej poprawy wskaźnika koniunktury bankowej Pengab, rynek najwyraźniej zbagatelizował informację i przecenił walory bankowych spółek. Wszystkich jednak zaskoczył silny spadek ceny najmocniejszego dotychczas filaru giełdy - Pekao. Chwilami tracił on w czwartek na wartości nawet 8 proc. (przy dużych obrotach). Nie ukazała się żadna negatywna informacja na temat banku, a wręcz przeciwnie wyniki finansowe przemawiają za wzrostem kursu tego banku. Najprawdopodobniej jest to próba kompensacji strat, jakie ponieśli na naszym rynku zagraniczni inwestorzy. Impulsem do takiego właśnie zachowania są spory wokół przyszłorocznego budżetu, które najwyraźniej odstraszają zagranicznych inwestorów. Potwierdzeniem tego stanu rzeczy jest znaczące osłabienie polskiej waluty w przeciągu kilku ostatnich dni. Tym samym, przy wyraźnej deprecjacji kursu Pekao, najważniejszy indeks naszego rynku kapitałowego (WIG20) nie oparł się trzyletniemu, nie przełamanemu dotychczas wsparciu. Podczas czwartkowo-piątkowych sesji przebił magiczną barierę 1100 pkt. Jednym słowem może być jeszcze gorzej.
SEBASTIAN BOGUS
Biuro Emisji i Operacji Kapitałowych DM Polonia NET SA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski