Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Może jednak dialog. Kościół dla nikogo nie jest wrogiem

o. Leon Knabit
Rozważania, które snuję na łamach naszego „Dziennika Polskiego”, prowadzę z pozycji bezstronnego obserwatora. Trudno jednak o absolutną bezstronność, skoro jestem wierzącym katolickim mnichem.

Na szczęście, Reguła św. Benedykta zawiera wskazanie „Szanować wszystkich ludzi”. Po sześćdziesięciu latach pobytu w tynieckim opactwie przychodzi mi to stosunkowo łatwo. Oczywiście, jak każdy człowiek mam prawo osądzać czyny ludzkie według kryteriów osobistych albo według wartości, które uznaję.

I według tych właśnie wartości nie osądzam żadnego człowieka. Nie mam do tego prawa, gdyż nie znam wszystkich motywów jego działania. Chrześcijaństwo uczy, że tylko Bóg wie, co się kryje w człowieku. Święty Jan XXIII, papież, który zyskał sobie wielką sympatię całego świata, wierzących i niewierzących, mówił, że Kościół dla nikogo nie jest wrogiem. Ukazał prawdziwą twarz Kościoła.

W ogóle każdy święty ukazuje jakąś cząstkę prawdziwego Kościoła, strawnego właściwie nawet dla jego aktualnych przeciwników. Ba, gdyby wszyscy tacy byli - słyszy się często z ust ludzi niewierzących czy nastroszonych, którzy napotkają prawdziwie świętego księdza, czy zakonnicę, czy nawet świeckiego człowieka.

A może tu właśnie jest miejsce na dialog, czy nawet pojednanie. Jeśli spotka się człowiek wierzący z niewierzącym, a obaj reprezentują odpowiedni poziom intelektualny i etyczny, to nie ma powodu, by stali wobec siebie jako przeciwnicy, chyba że niewierzący prezentuje totalną nienawiść wobec Kościoła. Wtedy katolik powie, że tu działa szatan, z którym nie ma dialogu. Trzeba więc dziś porządnych ludzi, a coś się na lepsze zmieni.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski