Może w Hutniku będą dzisiaj wybierać?

- Szykujemy się do występów w czwartej lidze, licencję już otrzymaliśmy - mówi prezes Adam Gliksman. - Rozmawiamy jednak nie tylko o sprawach sportowych, a po degradacji broni oczywiście nie zamierzamy składać, ale także o kwestiach finansowych i __organizacyjnych.

Ważną sprawą jest stworzenie budżetu, który pozwoliłby włączyć się do rywalizacji o awans. W Hutniku szukają więc różnych źródeł wsparcia. Chcą np. skorzystać z Budżetu Obywatelskiego Dzielnicy XVIII Nowa Huta i zgłosili projekt „Wspieraj swój lokalny klub” pod głosowanie internetowe, które kończy się 30 czerwca. - Dzięki głosom mieszkańców, którzy opowiedzą się za nami, mamy szansę znacząco obniżyć koszty wynajmu stadionu i mieć pewność, że Hutnik będzie dalej występował na __Suchych Stawach. Byłaby to dla nas spora ulga - zaznacza prezes Gliksman. Szczególnie, że budowa nowego boiska raczej nie zakończy się w tym roku. Hutnik w zamian przekazywałby 200 biletów na każdy mecz placówkom wychowawczym, szkołom czy innym instytucjom.

Nie tylko jednak potrzeby drużyny seniorskiej są ważne. Klub chciałby również rozwinąć szkolenie najmłodszych, chętnych do kopania piłki. W jego strukturach w tej chwili nie ma drużyn kilkulatków, w tej dziedzinie współpracuje z Polonią Kraków. - Od września chcielibyśmy poprowadzić grupy naborowe chłopców z roczników 2006-__2009. Myślę, że uda się nam pozyskać chętnych - mówi trener pierwszej drużyny, Mateusz Staniec.

Choć zebranie Hutnika pierwotnie nie było wyborczym, to nie można wykluczyć, że wieczorem będą również rozstrzygane kwestie personalne. Możliwe jest, iż w zarządzie pojawią się nowe osoby.