Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mózg nie zareagował

Redakcja
POMECZOWE OPINIE. - Pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną, walczyliśmy do końca i wygraliśmy - mówił po spotkaniu z Polonią Gordan Bunoza. Jego błąd sprawił, że wiślacy stracili bramkę w tym meczu jako pierwsi.

Bunoza dał się w dziecinny sposób ograć młodemu Miłoszowi Przybeckiemu. - Chciałem zagrać piłkę do Sergeia Pareiki, lekko ją kopnąłem, ale trafiła do rywala. Sam zadaję sobie pytanie, jak to się stało. Mój mózg nie zareagował - analizował Bunoza. - To był bardzo głupi błąd. Coś takiego zdarzyło mi się pierwszy raz. Przepraszam za to wszystkich.

A Przybecki tak skomentował swojego gola: - Na odprawach zwracano nam uwagę, że jak obrońcy Wisły będą mieli nieprzyjemną piłkę, albo ustawią się tyłem, to mam zastosować mocny pressing. Tak zrobiłem i zdobyłem bramkę.

Bunoza był pod wrażeniem gry Przybeckiego: - Pierwszy raz w mojej karierze grałem przeciwko tak szybkiemu zawodnikowi. Był niesamowity.

PIOTR TYMCZAK, Warszawa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski