Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Można budować

PK
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Bochni przyjęto informację o aktualnym stanie prawnym w sprawach budowlanych na terenie miasta. Konieczność przygotowania takiego materiału wynikała z tego, że pół roku temu weszły w życie przepisy nowelizacji ustawy "Prawo budowlane" oraz zmiany ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

BOCHNIA. Mało planów, ale...

   - "Zasadnicza zmiana polega na tym, że wszystkie pozwolenia na budowę obiektów budowlanych i sieci, pozwolenia na dokonanie remontów lub rozbiórek oraz zgłoszenia zamiaru wykonania robót budowlanych niewymagających uzyskania pozwolenia na budowę, w tym niewielkich remontów, budowy ogrodzeń, wykonania przyłączy do budynków, montażu reklam itp., załatwiane są wyłącznie w Starostwie Powiatowym" - wyjaśnia Elżbieta Langer, architekt miejski. Bardziej skomplikowane są praktyczne skutki nowej ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Zmieniła ona bowiem w sposób zasadniczy podejście do problemu gospodarowania przestrzenią w gminie. Podstawowym dokumentem planistycznym, który każda gmina musi posiadać, jest "Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego". Bochnia posiada aktualne "Studium" uchwalone w grudniu 2002 r. Nie jest to jednak akt prawa miejscowego stanowiący podstawę wydawanych decyzji administracyjnych (takim aktem jest wyłącznie uchwalony plan przestrzennego zagospodarowania), ale jedyne opracowanie urbanistyczne.
   W Bochni zachowały moc wyłącznie plany miejscowe zagospodarowania przestrzennego dla osiedli Proszowskie, "Chodenice" oraz tereny budownictwa komunalnego "Buczków" i tereny zabudowy wielorodzinnej przy ul. Brzeźnickiej (Murowianka). Oznacza to, że tylko tam inwestor występuje wprost do starosty z wnioskiem o udzielenie pozwolenia na budowę, bez konieczności uzyskiwania w gminie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Skraca to termin załatwiania sprawy, ale jednocześnie pozbawia tam miasto jakiejkolwiek kontroli nad gospodarką przestrzenną.
   Na szczęście brak planu nie stanowi przeszkody w załatwianiu większości spraw budowlanych (ta kwestia najbardziej interesowała radnych). Nowa ustawa dopuszcza bowiem wydawanie dla inwestycji decyzji, spełniających rolę "miniplanów"; są one opracowywane według ściśle określonej w ustawie procedury i można je wydać dla inwestycji spełniających precyzyjnie podane warunki. Dla inwestycji mieszkaniowych i komercyjnych - "decyzje o warunkach zabudowy terenu". Aby można było wydać taką decyzję, muszą być spełnione następujące warunki: co najmniej jedna działka sąsiednia jest zabudowana w sposób pozwalający na określenie parametrów nowego budynku jako kontynuacji zabudowy (tzw. dobre sąsiedztwo); teren ma dostęp do drogi publicznej; teren posiada wystarczające uzbrojenie; działka nie wymaga wyłączenia z produkcji rolniczej; decyzja jest zgodna z przepisami odrębnymi; projekt decyzji wraz z załącznikiem graficznym (opracowanym tak jak fragment planu przestrzennego zagospodarowania dla konkretnej działki) musi opracować osoba wpisana do izby zawodowej architektów lub urbanistów.
   Ponieważ takich decyzji wydano już około setki, burmistrz Wojciech Cholewa twierdzi, iż miasto właściwie zareagowało na nowe uwarunkowania prawne i nie ogranicza inwestorom pola działania. - "Proces przygotowywania decyzji o warunkach zabudowy wraz z uzgodnieniami trwa około 2 - 3 miesiące. Jest to taki sam lub niewiele dłuższy czas, jakiego potrzeba było na wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu według starej ustawy" - podaje E. Langer. Informuje ona również, że decyzje o warunkach zabudowy załatwiają wszystkie sprawy zabudowy plombowej i dotyczą większości terenów miasta, atrakcyjnych do zabudowy, leżących przy drogach i uzbrojonych.
   Okazuje się również, że miasto dzięki temu jako "umocowany prawem gospodarz terenu" nadal posiada władzę decyzyjną w ustalaniu sposobu zagospodarowania terenu i zgodnie z potrzebami nadrzędnymi społeczności. Może więc odmawiać ustalenia warunków np. dla dużych obiektów handlowych wież i anten telefonii komórkowej.
   Ponieważ jednak warunków zabudowy nie da się ustalić dla terenów niezabudowanych, istnieje w Bochni pilna potrzeba opracowania planów przestrzennego zagospodarowania, szczególnie dla obszarów, gdzie mogą powstać nowe tereny przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne. Są już aktualne podkłady geodezyjne i wszystko przygotowane jest do podjęcia prac nad planami dla południowej części miasta: Kurów, Witosa, Kolanów, Dołuszyce. Plany te powinny zostać opracowane w całości w bieżącym roku.
(PK)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski