MTS Chrzanów – Olimp Grodków 21:16 (14:10)
Bramki: Stroński 6, Kirsz 4, Orlicki 2, D. Skoczylas 2, M. Skoczylas 2, Bugajski 2, Cupisz 1, Wierzbic 1, Żydzik 1 – Gradowski 4, Piech 4, Kolonko 3, Maciejewski 3, Żubrowski 1, Chmiel 1.
Chrzanowianie tracą 4 punkty do MKS-u Kalisz na dwie kolejki przed końcem rywalizacji, a mają gorszy bilans spotkań z tym rywalem.
Niski wynik świadczy przede wszystkim o tym, że oba zespoły większą wagę przywiązywały do obrony, niż do ataku.
Pierwsze minuty były niezwykle wyrównane, tak było do stanu 5:5. Dopiero w 12 min gospodarze oderwali się na dwie bramki – 8:6. W końcówce pierwszej połowy ich prowadzenie wzrosło do czterech bramek. –_ Mówiłem do zawodników w przerwie, że tylko dziesięć straconych goli to jest to, o __co chodzi _– mówi szkoleniowiec chrzanowian Adam Piekarczyk.
Druga połowa zaczęła się od dwóch trafień przyjezdnych, ale MTS natychmiast odpowiedział dwoma bramkami. Przewaga gospodarzy była niewielka, ale stale się powiększała, było 18:13, w 51 min 20:13. W kilku sytuacjach bardzo dobrze zachował się Górkowski w bramce, obronił kilka trudnych rzutów z akcji oraz rzut karny.
– To zwycięstwo nie przyszło nam łatwo – mówi Piekarczyk. – Była walka od początku do końca. Sugerowałem przed spotkaniem, że kluczem do zwycięstwa będzie obrona. I to się w pełni potwierdziło. Nie pamiętam, kiedy straciliśmy tylko 16 goli, nieraz mamy większe straty tylko w __jednej połowie. To okazało się kluczowe.
Chrzanowian czeka jeszcze mecz z Viretem w Zawierciu i na zakończenie spotkanie z ŚKPR-em Świdnica, nad którym chrzanowianie mają trzy punkty przewagi. Ten mecz może być najważniejszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?