Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mundurowi chcą chorować

Piotr Subik
Piotr Subik
Fot. Piotr Krzyżanowski
Kontrowersje. Związkowcy ze służb i przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zasiedli do rozmów o przywróceniu pełnopłatnego chorobowego m.in. dla policjantów, strażaków i strażników granicznych. Szanse na porozumienie w tej sprawie są bardzo duże.

Funkcjonariusze służb mundurowych chcą dostawać zasiłek chorobowy w wysokości 100 proc. przez pierwsze 90 dni choroby w roku. Tym samym oczekują częściowego przekreślenia reformy z czasów koalicji PO-PSL.

Przypomnijmy, w czerwcu 2014 r. m.in. policjantom, strażakom i pogranicznikom odebrano przywilej wypłaty pełnego wynagrodzenia w czasie choroby. Oznaczało to zrównanie ich w prawach z przedstawicielami innych zawodów, którzy za czas niezdolności do pracy pobierają tylko 80 proc. uposażenia.

Sprawa już nabiera rozpędu. W ramach powołanego przez ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka Forum Dialogu Społecznego działa zespół, który ma na celu ocenę funkcjonowania tzw. ustawy L4.

- Reforma sprzed dwóch lat w ogóle nie uwzględniała specyfiki naszej służby. Bo służba to nie praca, pełnimy ją niezależnie od pory dnia, pogody, często - i to nie są puste słowa - z narażaniem własnego życia - mówi Tomasz Krzemiński, wiceprzewodniczący NSZZ Policjantów. Dodaje, że projekt nowelizacji prawa przygotowała dla służb kancelaria prawna. Zaakceptowały go też m.in. NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej i Związek Zawodowy Strażaków „Florian”.

Związkowcy podnoszą, że obowiązujące prawo sprawia, iż na służbie stawiają się osoby chore, a funkcjonariusze chcący wyleczyć się do końca, muszą brać urlopy. - Sam słyszałem o przypadku, kiedy strażak przed przyjściem na służbę zdejmował gips z ręki, a po jej zakończeniu zakładał go z powrotem. A przecież powinniśmy być w dobrej formie, bo od nas zależy życie i zdrowie innych osób - zwraca uwagę Tomasz Jelonek, na co dzień pracownik Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie, wiceprzewodniczący Zarządu Krajowego Związku Zawodowego Strażaków „Florian”.

Członek Sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji, poseł Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz nie przyjmuje do wiadomości argumentów funkcjonariuszy. - Niech próbują do swoich racji przekonać tych, którzy np. sprzątają ulice w deszczu albo śniegu, w upale czy na mrozie. Przywrócenie nawet tych 90 dni pełnopłatnego chorobowego dla funkcjonariuszy byłoby niesprawiedliwym, bardzo złym rozwiązaniem - mówi Meysztowicz.

Można się jednak spodziewać, że zostanie ono wprowadzone. Zarówno obecny minister spraw wewnętrznych, jak i jego zastępca, odpowiedzialny za służby Jarosław Zieliński od początku otwarcie krytykowali zmiany z 2014 roku. Ten ostatni mówił wprost, że uderzając w służby mundurowe, rząd PO-PSL chciał „zabrać obywatelom bezpieczeństwo”.

Już kilka miesięcy po wprowadzeniu reformy dotyczącej wypłaty chorobowego ówczesne MSW informowało, że liczba policjantów, strażaków, pograniczników i funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu przebywających na zwolnieniach lekarskich spadła o ok. 30 proc.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski