Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Musieli poszukać snajpera i go znaleźli

ZAB
PIŁKA NOŻNA. Przeciszów, beniaminek V ligi krakowsko-wadowickiej, stracił trzech zawodników, ale pozyskał rasowego snajpera.

Od 13 lipca piłkarze Przeciszowa rozpoczęli przygotowania do rundy jesiennej w V lidze krakowsko-wadowickiej, w której będą beniaminkiem. W kadrze zaszły niewielkie zmiany.
Patryk Mańka określił się, że chce przejść do oświęcimskiej Unii. Owszem, zawodnik może zmienić barwy za opłatą wynikającą z taryfikatora, ale przeciszowianie długo namawiali go do pozostania, nie chcąc się pozbywać tak dobrego zawodnika, który nie tylko strzela gole, ale potrafi wypracować dobre pozycje kolegom. Zdawali jednak sobie sprawę z tego, że z niewolnika nie ma pracownika. Piłkarz jest zatrudniony w firmie strategicznego sponsora przeciszowian i skoro z nim ułożył sobie wszystkie sprawy, wówczas nic nie stało na przeszkodzie, by mógł zmienić barwy.
Odszedł z zespołu także inny doświadczony zawodnik, Arkadiusz Bartula. - Już na początku rundy wiosennej stale podkreślał, że jest to ostatnia jego runda w Przeciszowie - mówi Sławomir Frączek, trener Przeciszowa. - Swoje stanowisko podtrzymał na ostatnim treningu przed urlopami, więc jest to już dla nas temat zamknięty - tłumaczy szkoleniowiec, który rozpoczął poszukiwania jego następcy.
Znalazł się szybko. Rasowym snajperem powinien być Mariusz Gałgan, zawodnik pochodzący z pobliskiej Polanki Wielkiej, ale ostatnio związany z trzecioligowym BKS Bielsko-Biała, a wcześniej przez wiele lat reprezentował barwy czwartoligowego wówczas Pasjonata Dankowice.
Działacze Przeciszowa wiedzieli, że Gałgan chce grać bliżej rodzinnych stron, dlatego złożyli mu ofertę, a zawodnik przystał na zaproponowane warunki finansowe.
Ze względów osobistych z Przeciszowa zrezygnował Michał Oczkowski, który chce występować blisko miejsca zamieszkania.
Do Przeciszowa z wypożyczeń wracają jego wychowankowie, jak Paweł Bartula i Adrian Gałgan, więc trener będzie uważnie im się przyglądał, by określić ich przydatność do zespołu.
Przeciszowianie są zainteresowani pozyskaniem graczy oświęcimskiej Unii, którzy występowali w wojewódzkiej lidze juniorów; Szymonem Porębą i Rafałem Ortmanem. - Z tego, co wiem, 1 lipca wspomniana dwójka zawodników stała się ponownie zawodnikami macierzystych Piotrowic. Po skończeniu nauki wrócili do swojego macierzystego klubu, więc z nim prowadzimy rozmowy, nie z Unią. Oświęcimianie mają prawo pierwokupu tych zawodników, ale to nie oznacza, że Piotrowice muszą preferować oświęcimski klub. Wszystko będzie zależało od dyplomacji obu stron. Na pewno jakoś się dogadamy, skoro Patryk Mańka odszedł do Unii - uważa Sławomir Frączek.
Przed rozpoczęciem sezonu trener chciałby rozegrać sześć sparingów, w tym będzie turniej w Oświęcimiu, w którym przeciszowianie mają monopol na zwycięstwa.
(ZAB)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski