W ubiegłym tygodniu do magistratu w Kalwarii dotarły pisma z informacją, że Urząd Marszałkowski ponownie nałożył na gminę opłaty podwyższone Fot. Mirosław Gawęda
SAMORZĄD. Śledztwa są prowadzone przez dwie prokuratury. Jedna zajmuje się sprawą budynków na Bernardyńskiej, a druga - wysypiskiem śmieci.
W ostatnich dniach pytaliśmy u źródła, w kalwaryjskim magistracie, o o więcej szczegółów na ten temat, ale urzędnicy nie byli zbyt rozmowni. - W związku z podejrzeniami o wystąpienie nieprawidłowości w zakresie gospodarowania mieniem komunalnym burmistrz Kalwarii skontaktował się z Prokuraturami Rejonowymi w Wadowicach i Chrzanowie - poinformowała nas, również pisemnie, wiceburmistrz Halina Cimer.
Żadnych innych szczegółów. Prokurator rejonowy Jerzy Utrata z Wadowic potwierdza, że jedna ze spraw toczy się w wadowickiej prokuraturze. - Jesteśmy jednak na bardzo wstępnym etapie badania tej sprawy - mówi prokurator.
Jak się dowiadujemy, prokuratura w Wadowicach prowadzi swoje śledztwo pod kątem ewentualnego "przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków, skutkującym działaniem na szkodę gminy".
Sprawa dotyczy budynków przy ul. Bernardyńskiej w Kalwarii. Do grudnia ubiegłego roku administratorem budynków była kalwaryjska spółka komunalna. Niedawno nadzór budowlany stwierdził, że są one w fatalnym stanie technicznym. Kilkanaście rodzin musi opuścić zajmowane mieszkania. Nowe powinien im zapewnić samorząd gminny.
Kto odpowiada za doprowadzenie budynków niemal do ruiny? Odpowiedź na to pytanie być może dopiero poznamy.
Kalwaryjskimi sprawami na nowo zajmuje się także Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie. To z kolei ma związek z karami nałożonymi na Kalwarię Zebrzydowską w związku z utrzymywaniem przez gminę do 2009 roku nielegalnego wysypiska śmieci w Zebrzydowicach.
W sobotnim "Dzienniku Polskim" informowaliśmy, że w ubiegłym tygodniu Urząd Marszałkowski naliczył Kalwarii nowe, tzw. opłaty podwyższone. Marszałek wydał siedem decyzji na łączną kwotę 4,928 mln zł. Sprawa jest poważna. Kalwaria musi zapłacić albo konto gminy zajmie komornik. Na razie władze zamierzają składać odwołania.
- Zgodnie z obowiązującym prawem te opłaty musiały być naliczone. Jesteśmy gotowi do rozmów z władzami miasta na temat ewentualnego rozłożenia należności na raty - mówi Józef Laskowski, dyrektor Departamentu Budżetu i Finansów w Urzędzie Marszałkowskim w Krakowie.
Czy poprzednie władze Kalwarii naraziły gminę na straty finansowe? Ta sprawa ponownie będzie przedmiotem analizy prokuratury.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Szokujące słowa politologa. "Potrzebujemy walizeczki z czerwonym przyciskiem"
- Dzicy lokatorzy sterroryzowali Barcelonę. Walczyło z nimi 300 policjantów!
- Gembicka chce listy firm importujących zboże z Ukrainy. "To musi być transparentne"
- Wiemy, jak wyglądała pomoc dla 14-latki z Andrychowa. Kto ją odnalazł i reanimował?