Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muszynianki są na fali. Wygrały cztery z pięciu ostatnich spotkań

Łukasz Madej
Tytuł najlepszej zawodniczki spotkania (MVP) w Legionowie otrzymała Maja Savić (w środku)
Tytuł najlepszej zawodniczki spotkania (MVP) w Legionowie otrzymała Maja Savić (w środku) Fot. Jerzy Cebula
Ekstraklasa siatkarek. - Wygraliśmy za trzy punkty, do tego na wyjeździe, więc trudno nie być zadowolonym. Tym bardziej, że Legionovia w swojej hali jest rywalem stosunkowo trudnym. Tam się nie gra łatwo - mówi trener siatkarek Polskiego Cukru Muszynianki Enei Bogdan Serwiński.

„Mineralne”, w ramach 19. kolejki Orlen Ligi, zwyciężyły w Legionowie 3:1. Po pierwszych dwóch setach prowadziły 2:0 i wydawało się, że ich łupem padnie również trzeci. W nim prowadziły już nawet 7:1, ale ostatecznie skończyło się 25:22 dla gospodyń.

- Przytrafiła nam się chwila słabości, niefrasobliwości. Czasami tak się zdarza przy wysokim prowadzeniu. Duży plus, że na kolejną partię dziewczyny wyszły tak skoncentrowane, zdeterminowane, zagrały tak konsekwentnie, że w __zasadzie nie robiły żadnych błędów - dodaje szkoleniowiec.

W czwartym secie wyrównana walka trwała do stanu po 4, a ta część zakończyła się wynikiem aż 25:8 dla Małopolanek.

- Moje zawodniczki zagrały wręcz po __profesorsku. Bardzo mocno się sprężyły. Należą im się duże słowa znania - nie ukrywa Serwiński.

Najwięcej punktów dla muszynianek (22) zdobyła atakująca Adela Helić, ale nagrodę MVP spotkania otrzymała środkowa Maja Savić (16). - Wyróżnienie w stu procentach zasłużone. Grała naprawdę dobrze. Jak na środkową zdobyła bardzo dużo punktów. Była pewna w każdym elemencie, i w bloku, i w ataku. Tylko i __wyłącznie Maja mogła zdobyć tę nagrodę - uważa trener.

Muszynianki po tym, jak odpadły z europejskich pucharów, złapały drugi oddech, wygrały cztery z pięciu spotkań w lidze. - Pracujemy bardzo rytmicznie. Wreszcie mamy czas na __trening, stąd poziom naszego grania jest zdecydowanie wyższy - mówi trener.

Małopolanki mają 33 punkty i są na szóstym miejscu w tabeli. Pierwszy jest Chemik Police (51), drugi Atom Trefl Sopot (47), trzeci Impel Wrocław (40), czwarty Tauron Dąbrowa Górnicza (37), a piąte miejsce zajmuje ekipa Budowlanych Łódź (również 33).

Impel i Tauron mają do rozegrania między sobą zaległe spotkanie, do tego w najbliższej serii muszynianki podejmą ekipę z Łodzi. Jest więc nadzieja, choć bardzo mała, że na koniec sezonu zasadniczego (zostały trzy kolejki) „Mineralne” zajmą 4. lokatę (tylko te ekipy w tym sezonie będą walczyć o medale).

- Podchodzę do tego w taki sposób, że trzeba grać, wierzyć, walczyć do __ostatniego meczu - tłumaczy Serwiński. Dodaje: - Nawet jeśli ma się już tylko teoretyczne szanse, to każdy występ należy traktować poważne i grać o zwycięstwo. W jakiś sposób ponosimy jednak konsekwencje, skądinąd słusznej decyzji, żeby wystawić drużynę w europejskich pucharach. Mój zespół, szczególnie młode zawodniczki, nie był w stanie podołać obowiązkom gry na dwóch frontach. Mówię o tym w __kontekście napiętego terminarza Orlen Ligi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski