Muzealnicy na tropie kolejnych fragmentów Panoramy Siedmiogrodzkiej

Obraz, zatytułowany „Hucuł”, w rzeczywistości przedstawia Szeklera - piechura węgierskiego idącego do walki. Na razie wisi na ścianie w prywatnym domu w Warszawie, ale jest szansa na sprowadzenie go do Tarnowa.

Rola przypadku

Wiadomość o nieznanym do tej pory fragmencie Panoramy Siedmiogrodzkiej pojawiła się przypadkiem. Miesiąc temu do Tarnowa, na turystyczny wypad, przyjechali obecni właściciele obrazu. W muzeum oglądali gromadzone w mieście od lat płótna autorstwa Jana Styki, które składały się na wielkie batalistyczne dzieło. Z głośnej rozmowy zwiedzających pracownik muzeum wywnioskował, że mają wiedzę o tym, gdzie znajduje się kolejna część obrazu. Od razu sprowadził więc na miejsce dyrektora placówki.

- Ustaliliśmy, że to, co mają nasi goście w domu, to w istocie nieznany nam dotąd fragment Panoramy. Obraz jest zresztą sygnowany przez samego Stykę - mówi Andrzej Szpunar, dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie. - Dysponujemy na razie jedynie jego słabym zdjęciem wykonanym telefonem komórkowym. Mamy już jednak zgodę właścicieli na to, żeby w każdej chwili do nich pojechać i dokładnie obejrzeć obraz - dodaje.

Może uda się odkupić

Chodzi o fragment z dolnej części wielkiego płótna, który dostarcza nowych informacji o barwach tego fragmentu dzieła. Jest to istotne w kontekście planowanej rekonstrukcji komputerowej Panoramy w kolorze. Ta, którą muzeum posiada, jest czarno-biała.

- Właściciele „Hucuła” na razie nie mówią nic na temat możliwości odsprzedaży obrazu, ale mam nadzieję, że kiedyś uda się nam zakupić go do zbiorów muzeum - mówi Andrzej Szpunar.

Zanim do tego dojdzie, tarnowska kolekcja powiększy się o inny fragment Panoramy, przedstawiający scenę ataku piechurów rosyjskich. Jego obecny właściciel zdecydował się po kilku latach rozmów na odsprzedanie okazu do tarnowskiego muzeum. - Będziemy aplikować o wsparcie finansowe do ministra kultury i Urzędu Marszałkowskiego - mówi Szpunar. Nieoficjalnie wiadomo, że w grę wchodzi kwota 50-70 tys. zł.

Panorama w kawałkach
„Panorama Siedmiogrodzka” powstała na Węgrzech z okazji 50. rocznicy bitwy pod Sybinem, stolicą Siedmiogrodu. Wojskami węgierskimi dowodził pochodzący z Tarnowa gen. Józef Bem. Prace nad panoramą trwały 5 miesięcy. We wrześniu 1897 r. pokazano ją we Lwowie. Potem podzieliła los większości panoram. Pocięta na kawałki, uległa całkowitemu rozproszeniu. Kompletowana jest na nowo od blisko 40 lat. Tarnowskie muzeum posiada obecnie 16 jej fragmentów.