Ten unikatowy samolot był już dwukrotnie w ekspozycji krakowskiego muzeum. Teraz zostanie w Krakowie znacznie dłużej. – Nawet przez kilka lat – obiecuje Krzysztof Radwan, dyrektor MLP.
Pracownicy muzeum zachęcają, aby zobaczyć tę niezwykłą maszynę. Wrak samolotu został wydobyty w 2000 roku z jeziora Trzebuń. Myśliwiec ten uległ katastrofie 28 maja 1944 roku w czasie lotu ćwiczebnego. Lecący nim młody niemiecki pilot Ernst Pleins zginął na miejscu. Odnaleziony wrak samolotu został wyremontowany z funduszy Fundacji Polskie Orły.
Bf 109 G-6 jest bardzo rzadkim eksponatem. W Polsce to jedyny egzemplarz tej maszyny. Stanowi muzealny rarytas, który uzupełni coraz bogatszą wojenną kolekcję samolotów w Krakowie. Na razie można będzie oglądać go od dziś w dużym hangarze.
W przyszłym roku prawdopodobnie zmieni miejsce. Placówka chce bowiem rozpocząć rewitalizację starych, muzealnych obiektów.
W dużym hangarze powstanie antresola, aby zwiedzający mogli oglądać eksponaty na trzech poziomach: przy suficie, na ziemi i podwyższeniach. Na tym pośrednim poziomie ustawione zostaną największe wojenne maszyny. Całe przedsięwzięcie będzie możliwe, o ile placówka dostanie dofinansowanie z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Finał prac na początku 2016 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?