MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Muzyka - plan na życie

Maciej Hołuj
Dawid Kopp przy fortepianie
Dawid Kopp przy fortepianie fot. Maciej Hołuj
Ludzie. Czy grono polskich kompozytorów muzyki filmowej powiększy się kiedyś o Dawida Koppa? Wiele zależeć będzie od uporu i pracowitości nastoletniego dzisiaj muzyka

Kto wie czy w podmyślenickich Osieczanach nie rośnie talent na miarę Ennio Morricone albo Krzysztofa Komedy? Dawid Kopp ma zaledwie szesnaście lat, ale na swoim koncie już prestiżowe nagrody muzyczne w kategorii kompozycji. W przyszłości młody muzyk chciałby zająć się właśnie komponowaniem muzyki. Najchętniej filmowej.

Znajomość nut to podstawa

Tata Dawida Aleksander Kopp twierdzi, że w jego rodzinie nie ma tradycji muzycznych. - Owszem, coś tam brzdąkałem na gitarze, ale trudno uznać te próby za poważne - mówi. I zaraz dodaje: - Dawid to samorodny talent. Prawdę mówiąc nie wiem skąd wzięły się w nim takie umiejętności.

Kiedy rodzice stwierdzili, że Dawida „ciągnie” w stronę muzyki i że z dużym powodzeniem przygrywa sobie na pianinie ze słuchu, tata postanowił oddać syna w ręce fachowca. - Uznałem, że Dawid powinien poznać nuty, jeśli myśli o dalszej przygodzie z muzyką, dlatego posłałem go na lekcje fortepianu do pani Izabeli Christ.

Po dwóch latach lekcji u Izabeli Christ, za jej namową Dawid podjął naukę w Szkole Muzycznej I stopnia im. Oskara Kolberga w Czasławiu (gmina Raciechowice). - To nie był łatwy okres - mówi tata Dawida.

- Zawoziłem syna do szkoły. Czekałem na niego po kilka godzin. Czytałem książki lub rozwiązywałem krzyżówki, aby zabić czas. Zawsze towarzyszyło mi w takich momentach przekonanie, że to co robię przyniesie w przyszłości owoce.

Trzy lata temu będąc w czasławskiej Szkole Muzycznej na warsztatach z kompozycji i improwizacji, Dawidem zainteresował się dr hab. Maciej Jabłoński, wykładowca na Wydziale Kompozycji krakowskiej Akademii Muzycznej. Jego uwagę przykuły próby kompozycyjne młodego muzyka.

Uwaga talent!

Dawid miał już wówczas na swoim koncie pierwsze nagrody w konkursach kompozytorskich organizowanych przez działające na terenie Małopolski szkoły muzyczne. Był także laureatem pierwszych miejsc w konkursach ogólnopolskich. - Pamiętam jak pan Maciej Jabłoński powiedział: Macie tutaj talent czystej wody, nie zmarnujcie go - wspomina Aleksander Kopp.

Od trzech lat Maciej Jabłoński prowadzi młodego muzyka, odsłaniając przed nim tajniki kompozycji. Dawid wysyła mailowo do swojego nauczyciela kompozycje, a ten je analizuje i ocenia.

Na uwagi wykładowcy o talencie, którego nie należy zmarnować natychmiast zareagowała dyrektorka czasławskiej szkoły Beata Miętka.

Zasugerowała Radzie Pedagogicznej indywidualne nauczanie dla Dawida, a Rada przychyliła się do tej sugestii.

- Współpraca z panem Jabłońskim dużo mi dała. Otrzymałem mnóstwo cennych wskazówek na co zwracać uwagę przy komponowaniu i jakie braki występują w moich kompozycjach - mówi 16-latek.

- Muzyka filmowa najbardziej mi się podoba, jest bardzo melodyjna, mniej abstrakcyjna od muzyki współczesnej - odpowiada Dawid na pytanie, dlaczego interesuje się właśnie tym gatunkiem muzyki. - Mam swoich ulubionych kompozytorów: Wojciecha Kilara i Michała Lorenca. Chciałbym w przyszłości jak oni zająć się komponowaniem muzyki do filmów.

I miejsce na Sycylii

Dla Dawida komponowanie muzyki jest planem na życie. Utwierdzają go w tym liczne nagrody zdobyte podczas konkursów nie tylko w kraju. Najbardziej cenne jest dla niego I miejsce w Konkursie Kompozytorskim na zespół kameralny „V Concorso Internazionale di Musica Amigdala” na Sycylii. Dawid jest także stypendystą „Sapere Auso” Małopolskiej Fundacji Stypendialnej. Uczęszcza do jednego z krakowskich liceów muzycznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski