Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muzyka zaklęta z sowimi piosenkami

Marek Długopolski
Fot. MOT
Lipnica Murowana. Grzegorz Turnau i Robert Kubiszyn wystąpią w finałowym koncercie 10. edycji Festiwalu „Muzyka zaklęta w drewnie”.

Znów wędrujemy ciepłym krajem/ Malachitową łąką morza/ Ptaki powrotne umierają/ Wśród pomarańczy na rozdrożach// Na fioletowo-szarych łąkach/ Niebo rozpina płynność arkad/ Pejzaż w powieki miękko wsiąka/ Zakrzepła sól na nagich wargach... Czy „Znów wędrujemy”, słowa tak pięknie wyśpiewane przez Grzegorza Turnaua, usłyszą również melomani w niedzielny wieczór w Lipnicy Murowanej?

_- Grzegorz Turnau i Robert Kubiszyn będą na pewno. Reszta niech zostanie ich tajemnicą - _odpowiada Anna Franik, dyrektor artystyczny Festiwalu „Muzyka zaklęta w drewnie”. Przed kościołem św. Leonarda podczas plenerowego koncertu może więc wybrzmią doskonale wszystkim znane „Naprawdę nie dzieje się nic”, „Cichosza”, „Między ciszą a ciszą”, „Pamięć”, „Bracka”, „To tu, to tam”, „Tutaj jestem” „Wiem” czy „Kawałek cienia”. A może usłyszymy którąś z 13 kompozycji z „7 widoków w drodze do Krakowa”, trzynastego albumu tak przecież lubianego artysty?

- W zależności od emocji, które towarzyszą Grzegorzowi, zmienia się lista utworów. Dlatego też każde z __nim spotkanie jest tak niepowtarzalne. To będzie „Wieczór sowich piosenek” - z zagadkowym uśmiechem mówi dyrektor Franik. Artyście towarzyszyć będzie - na gitarze basowej - Robert Kubiszyn, nie tylko jeden z najwybitniejszych basistów, ale także kompozytor, aranżer i producent.

- To magiczne miejsce. Zachował się tu jeszcze klimat uroczego średniowiecznego miasteczka - tak o Lipnicy Murowanej mówi Paweł Mierniczak, dyrektor Małopolskiej Organizacji Turystycznej. Wspomnieć wypada i o tym, że świątynia, przed którą odbędzie się plenerowy koncert, należy do najwspanialszych zabytków na małopolskim Szlaku Architektury Drewnianej. Choć to miniaturowy wręcz kościółek, to należy do najcenniejszych zabytków w skali świata - od 2003 r. znajduje się bowiem na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Nad kapryśną Uszwicą przetrwał chyba tylko cudem.

Tego wspaniałego zwieńczenia „Muzyki zaklętej w drewnie”, już dziesiątego, pewnie nie byłoby, gdyby nie zgodne współdziałanie Małopolskiej Organizacji Turystycznej, gminy Lipnica Murowana, a także parafii św. Andrzeja Apostoła. - Koncert promuje także Nagrodę Województwa Małopolskiego im. Mariana Korneckiego za wybitne osiągnięcia w dziedzinie ochrony i opieki nad zabytkami architektury drewnianej oraz uświetnia 690. rocznicę lokacji Lipnicy Murowanej - przypomina Leszek Zegzda, prezes MOT.

Koncert rozpocznie się o godz. 17. Kiedy się zakończy? Pewnie nieprędko, skoro to będą sowie piosenki. Wstęp na ów niesamowity finał oczywiście wolny.

A już 20 listopada odbędą się pierwsze Zaduszki na Szlaku Architektury Drewnianej. U św. Marcina w Jawiszowicach wystąpi Capella Cracoviensis.

_- Myślimy już też o kolejnym sezonie - _zdradza Paweł Mierniczak. I my mamy nadzieję, że „Muzyka zaklęta w drewnie” jeszcze długie lata będzie brzmiała wśród wiekowych kościołów i cerkwi, między płazami chałup i poczerniałymi od starości belkami kilkusetletnich dworów. Bo przecież - jak śpiewa Grzegorz Turnau - „Czy zdanie okrągłe wypowiesz,/ czy księgę mądrą napiszesz,/ będziesz zawsze mieć w głowie/ tę samą pustkę i ciszę”. A gdzież jest ona cudowniejsza niż na Szlaku Architektury Drewnianej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski