Muzyka

Iggy Pop „Post Pop Depression”, Universal, 2016

Na fali popularności serialu „Vinyl”, niespodziewanie wraca z nową płytą weteran surowego rocka - Iggy Pop. Towarzyszą mu muzycy Queens Of The Stone Age, The Dead Weather i The Arctic Monkeys. W efekcie dostajemy kolekcję szorstkich piosenek, w których zawodzący głos Popa znajduje idealny kontekst w postaci ciężkich riffów Josha Homme’a i łomoczących bębnów Matta Heldersa. Mimo to dużo w tej muzyce melodii - co nadaje jej zaskakująco przebojowy ton.

Animal Collective „Painting With”, Sonic, 2016
Choć amerykańska grupa zaczynała na fali nowego folku, szybko zwróciła się w stronę elektroniki. Takie brzmienia dominują również na jej nowym albumie. Tym razem jednak zostały one podporządkowane formule krótkich i zwartych piosenek, w których najważniejszą rolę odgrywa wokalna ekwilibrystyka w stylu The Beach Boys. Dosyć zgrabnie łączy się to z powykręcanymi dźwiękami syntezatorów i cyfrowymi bitami, tworząc psychodelię na miarę XXI wieku.

Primal Scream „Chaosmosis”, Mystic, 2016

Brytyjski zespół powrócił do łask krytyków i fanów albumem „More Light” sprzed trzech lat. „Chaosmosis” to godny następca tamtej płyty. I tym razem Bobbie Gillespie z kolegami penetrują swe ulubione gatunki - od hipnotycznego kraut rocka po pulsujący electropopu. Wszystko to zanurzone jest w psychodelicznym sosie, podporządkowanym jednak wyrazistej formie piosenki i introwertycznym tekstom, zainspirowanymi teoriami francuskiego psychiatry Felixa Guattari.