Kulturałki:
Cóż, każdemu wolno kpić. Samo środowisko też dostarcza argumentów. Oto p. Izabella Cywińska, uznany reżyser, jako juror nowego "Idola", teraz o nazwie "Debiut", bo mającego wyłonić talent aktorski, który zadebiutuje w telenoweli, ubolewa w "Polityce", że w imię tzw. oglądalności wszystko leci w dół - ma być coraz głupiej, coraz szybciej, coraz śmieszniej, brutalniej, coraz bardziej kolorowo, byle zapomnieć o otaczającym nas świecie, o prawdziwych uczuciach, prawdziwych cierpieniach i radościach. _A dalej zauważa, że _dzisiaj masy kształtują swoje elity. I dodaje: ...to my - polska inteligencja, ludzie związani często z kulturą wyższą, napisaliśmy, wyprodukowaliśmy, wyreżyserowaliśmy, zagraliśmy w czymś, co rozliczane jest nie za jakość, za sens, za profesjonalizm - ale za oglądalność. _Słusznie powiedziane, szkoda że brak przykładów. Ot, znów pokazywanej ostatnio w Krakowie sztuki p. Grocholi, którą podpisała jako reżyser Izabella Cywińska właśnie, hecnej do bólu, i nie jest to ból wywołany nowotworem, na który umiera bohaterka...
Może i ma rację pani eks-minister kultury, teraz juror w polsatowskim "Debiucie", choć, jak przyznaje, nie ma co do tego programu żadnych złudzeń, gdy w imieniu polskiej inteligencji pisze: _Żyjemy tak, wyalienowani, jedni z poczuciem wyższości i obrzydzenia, inni z poczuciem winy, tłumacząc się wyższą koniecznością, prawami rynku i brakiem pieniędzy. Ja czytam i nie mam poczucia - wyższości ani winy na pewno. Tak, o sobie piszę, bo o kim mam pisać - o sobie wiem najwięcej, że sparafrazuję Gombrowicza. W ogóle lubię, gdy ktoś mówi w pierwszej osobie - ja. Ciekawy jestem, jak by się wyrażało Izabelli Cywińskiej te same sensy, ale w pierwszej osobie: ja, polski inteligent, żyję z poczuciem...
Kiedyś byli ONI, teraz znowu MY - my, inteligenci, my, decydenci, my, Kropiwnicki, Królikiewicz, Cywińska. My, czyli nikt.
WACŁAW KRUPIŃSKI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?