Myślenice. Jeszcze więcej aparatury z serduszkami WOŚP w szpitalu powiatowym

WIDEO: Krótki wywiad

Z kolei ten, jaki trafił tu w tym roku to nie jedyny, jaki otrzymał szpital, bo łączna wartość wszystkich sprzętów, jakie trafiły tu od 2004 roku to ponad 1,1 mln zł.

Dyrekcja szpitala wnioskuje o nie regularnie i jak mówi dyrektor Adam Styczeń, WOŚP, realizuje te wnioski w całości. Szczególnie hojnie i regularnie wspiera szpital w ostatnich latach. Najwięcej skorzystały oddziały neonatologiczny (noworodków) i dziecięcy. Pierwszy z nich ma rocznie ponad 1100 pacjentów, bo tyle dzieci rodzi się w myślenickim szpitalu. Tyle samo, bo ok. 1200 dzieci hospitalizowanych jest w ciągu roku na oddziale pediatrycznym.

- Przy ilości świadczeń, jaką realizujemy sprzęt się zużywa - mówi dyrektor.

Wnioskował też o sprzęt dla seniorów i ten wniosek też nie pozostał bez odpowiedzi. Zakład Opiekuńczo-Leczniczy, którego pacjentami są w głównej mierze osoby starsze otrzymał trzy lata temu 44 elektryczne łóżka szpitalne, z których do dziś korzystają. Inne łóżka, a właściwie rozkładane fotele dostał też w ubiegłym roku oddział dziecięcy. Trafiły tam z myślą o rodzicach nocujących przy dzieciach w szpitalu.

Najwięcej jednak było sprzętu medycznego, który ratuje życie albo po prostu czyni zabiegi mniej stresującymi dla pacjentów. Takim sprzętem jest np. skaner żylny (lokalizator naczyń krwionośnych), który pozwala łatwo „namierzyć” żyły u tych, którzy mają je głęboko położone. Pacjentom oszczędza się więc ewentualnych niecelnych wkłuć. Albo bilirubinometr, za pomocą którego można bezinwazyjnie, bez nakłuwania zmierzyć poziom bilirubiny u noworodków. Właśnie taki m.in. sprzęt otrzymał w ostatnim czasie myślenicki szpital. Ale nie tylko skaner i i bilirubinometr, bo także: pulsoksymetry, dwa stanowiska do resuscytacji noworodków, aparat do inwazyjnego wspomagania oddechu noworodków, wagi dla noworodków, pompy infuzyjne, ciepłe gniazdka i wspomniany już inkubator zamknięty. - Ciepłe gniazdko jest super zwłaszcza dla wcześniaków i noworodków o niskiej masie urodzeniowej - mówi Grażyna Jawor, pielęgniarka oddziałowa na neonatologii i tłumaczy, że w ich przypadku szczególnie ważne jest zapewnienie ciepła po to, aby energii, którą dostarcza się im z pożywieniem nie zużywały do ogrzania się, a do tego, aby rosły i przybierały na wadze. Dlatego kiedy są poza inkubatorem, np. z mamą na sali takie ciepłe gniazdko świetnie się sprawdza.

Trzeba dodać, że tak jak hojna jest fundacja WOŚP dla myślenickiego szpitala, tak hojni dla WOŚP są mieszkańcy powiatu myślenickiego. Tylko podczas ostatniego finału myślenicki sztab zebrał ponad 168 tys. zł, sztab w Sułkowicach ponad 22 tys. zł, a w Krzywaczce ponad 12 tys. zł. Najbliższy finał już za trzy miesiące, 12 stycznia. Tym razem Orkiestra zagra na rzecz dziecięcej medycyny zabiegowej.