Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślenice. Ksiądz połączył rajców, a papież - podzielił

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Miejska Biblioteka Publiczna otrzymała imię ks. Jana Kruczka. Nie tylko radni są zgodni co do jego zasług, ale nadawanie imion miejscom publicznym staje się okazją do rozgrywek między mającym większość w radzie klubem Macieja Ostrowskiego i opozycyjnym klubem PiS.

Projekt uchwały o nadaniu imienia złożył na ostatniej sesji Rady Miejskiej, jako autopoprawkę, burmistrz Maciej Ostrowski. To oznacza, że nie był on wcześniej omawiany na komisjach.

- Myślę, że ksiądz był darzony taką estymą i poważaniem, że choć projekt nazwania jego imieniem biblioteki pojawił się niespodziewanie, nie będzie tu żadnych kontrowersji - mówiła nam wczoraj Agnieszka Kazanecka-Bylica, p.o. dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Myślenicach. I faktycznie, postać patrona kontrowersji nie wywołała - radni jednogłośnie poparli projekt uchwały.

Było jednak zaskoczenie i i pytania. Zaskoczeni byli radni klubu PiS, którzy już kilka miesięcy temu złożyli do Rady Miejskiej projekt uchwały w sprawie nazwania imieniem ks. Kruczka ronda w pobliżu miejsca, gdzie mieszkał (a także inne projekty w sprawie nadania imion innym rondom, w tym także imienia Św. Jana Pawła II).

Projektów tych do tej pory nie wprowadzono pod głosowanie, a ich autorzy usłyszeli, że kwestie nazywania rond, ulic itp. powinny zostać określone w specjalnym regulaminie. Kiedy projekt takiego został przedstawiony pod głosowanie, radni PiS zakwestionowali jego zapisy i dokument wrócił do weryfikacji. Na ostatniej sesji radni zapytali, kiedy regulamin będzie gotowy. Przewodniczący rady odpowiedział, że będzie on omawiany na zbliżającym się wyjazdowym szkoleniu radnych. Z kolei burmistrz odparł: - Z tego, co pamiętam, wnioski i interpelacje dotyczyły rond i ulic, a nie biblioteki. Mogliście państwo wnioskować o nadanie imienia bibliotece.

Już po głosowaniu nad projektem uchwały Mateusz Suder z PiS uznał, że niezależnie od składanych przez niego i klub wniosków, to rozwiązanie jest satysfakcjonujące i podziękował za wynik głosowania. Burmistrz skwitował to słowami: „Ojców sukcesów będzie wielu, jak zawsze. Cieszę się, że wszyscy identyfikują się z osobą ks. Kruczka”.

Na tej samej sesji poruszono sprawę ronda w śródmieściu i nadania mu imienia św. Jana Pawła II . Odbyło się to przy okazji omawiania projektu uchwały o współpracy gminy z parafią Narodzenia NMP w Myśleniach przy tworzeniu i funkcjonowaniu Funduszu Promującego Myśl i Nauczanie Św. Jana Pawła II. Pomysł na jego utworzenie zrodził się po upadku idei budowy pomnika świętego na myślenickim rynku. Podczas zbiórki publicznej zebrano nieco ponad 11 tys. zł, podczas kiedy pomnik miał kosztować 100-120 tys. zł. Dlatego postanowiono stworzyć „żywy pomnik”, w postaci funduszu wspierającego dzieci i młodzież.

Prawdopodobnie nie będzie też ronda imienia świętego papieża Polaka, pomimo, iż już w 2014 roku pojawił się wniosek, pod którym podpisało się ponad 750 osób. Teraz burmistrz przypomniał, że goszcząc na otwarciu tego ronda usłyszał opinię ówczesnego proboszcza myślenickiej parafii.- Ksiądz proboszcz uważał, że nie jest to zbyt trafny pomysł, aby jeździć po Janie Pawle- mówił Maciej Ostrowski.

Radni przez aklamację przyjęli pomysł współpracy z parafią i stworzenia funduszu . Nie wszyscy byli jednak zdania, że kończy to dyskusję nad nazwaniem ronda imieniem świętego. - Po co rondo Jana Pawła II? Po co kolejny odlew za 100-200 tys. zł? Czy nie lepiej postawić kapliczkę w stylu nowoczesnym? - mówił, chwaląc pomysł funduszu, radny Stanisław Szczepan Cichoń pytając jednocześnie, co zwolennicy pomnika wiedzą o nauczaniu Jana Pawła II i czy znają jego encykliki i poezję.

Mateusz Suder uznał z kolei, że nie sposób pominąć tego, że za nazwaniem ronda imieniem papieża Polaka opowiedziało się ponad 700 osób, dlatego należałby zapytać ich o zdanie.

- Proszę tak łatwo nie mówić o 700 czy 800 podpisach. Bo to mało podpisów za takim pomysłem - odpowiedział burmistrz. - Ojciec Święty jest tak wielką postacią, że nie sposób go oceniać na ilość podpisów. Nie rozmawiajmy w tym duchu.

Wacław Szczotkowski odparł na to, że jedno drugiemu - czyli powołanie funduszu i nazwanie ronda - nie przeszkadza.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski