Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślenice. Marsz w ważnej sprawie [WIDEO]

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Po raz pierwszy osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie przeszli w marszu ulicami Myślenic
Po raz pierwszy osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie przeszli w marszu ulicami Myślenic fot. Katarzyna Hołuj
Społeczeństwo. Dzień Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną jest świętowany w Myślenicach od kilku lat, ale w tym roku obchody zorganizowano z wyjątkowym rozmachem. Po raz pierwszy odbył się marsz ulicami miasta.

ZOBACZ ZDJĘCIA >>

Pod hasłem „Godni świętowania” maszerowało wczoraj w Myślenicach wiele osób. Obok niepełnosprawnych, ich rodziców, opiekunów, wychowawców i terapeutów, szli także wolontariusze, samorządowcy i poseł na Sejm.

- Od kilku dni nie spałem, bo bałem się czy dopisze pogoda i czy dopiszą ludzie. Okazało się, że obawy, przynajmniej te dotyczące frekwencji, były niepotrzebne, bo kiedy idąc w marszu oglądnąłem się za siebie i zobaczyłem tę masę ludzi, to aż się serce uradowało.

Zauważyłem też, że myśleniczanie wychodzili ze sklepów, przystawali na chodnikach i przyglądali się naszemu pochodowi. Może i kierowała nimi ciekawość, ale mam nadzieję, że choć część z nich zajrzy do internetu, żeby czegoś się o nas dowiedzieć, zobaczy nas i jak działa stowarzyszenie - mówi Paweł Karniowski, prezes myślenickiego koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną (PSONI), które było organizatorem obchodów.

PSONI działa w Myślenicach od 14 lat i przez ten czas znacznie się rozrosło. Na początku skupiało 20 rodziców z ich niepełnosprawnymi dziećmi. Dziś ma już pod opieką prawie 200 niepełnosprawnych dzieci, które uczą się w prowadzonym przez stowarzyszenie Ośrodku Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowowaczym lub uczęszczają tam na zajęcia z tzw. wczesnego wspomagania.

Obecnie najważniejszym celem jest remont i adaptacja budynku naprzeciw siedziby OREW, który służyłby osobom niepełnosprawnym - zwłaszcza dorosłym. O miejsce dla nich jest trudno o czym świadczą chociażby kolejne przeprowadzki Środowiskowego Domu Samopomocy „Magiczny Dom” (do niedawna jeszcze działającego jako dzienny ośrodek wsparcia dla osób dorosłych).

Paweł Karniowski uważa, że dzięki takim akcjom jak wczorajsza, społeczeństwo - a dokładnie ta jego pełnosprawna część - uświadamia sobie, że obok nich żyją także osoby niepełnosprawne i też mają swoje prawa i swoje potrzeby. - Nie chodzi nawet o to, żeby tym osobom pomagać, ale żeby je wspierać - mówi pan Paweł.

Marcin Jamróz, który uczy w OREW, mówi o jeszcze jednym celu tego wyjątkowego dnia. - Na co dzień pracujemy w zamkniętych murach, w ośrodku, gdzie staramy się jak najlepiej pomóc naszym podopiecznym. Dlatego raz w roku, w maju wychodzimy na Rynek po to, żeby się pokazać, żeby dać naszym podopiecznym świadomość tego, że oni też są ważni.

Także po to na myślenickim Rynku stanęła scena. Na niej przedszkolaki, uczniowie oraz dorośli (uczestnicy warsztatów terapii zajęciowej i środowiskowych domów samopomocy) prezentowali swoje talenty aktorskie, wokalne i muzyczne.

Przygotowywali się do tych występów przez długie miesiące i trzeba było je widzieć na scenie, żeby zrozumieć, jakie to dla nich ważne wydarzenie.

- Ludzie nie zdają sobie nawet sprawy, jakie te dzieci są, ile radości niosą. Niech zobaczą, a nie tylko patrzą na nas kiedy idziemy z wózkiem i to patrzą tak, że mamy ochotę zapytać: czy potrzebujcie zdjęcie? To jest potrzebne, aby ludzie zdrowi zobaczyli, że my nie jesteśmy „trędowaci” - mówiła pani Izabela, mama trójki dzieci, w tym niepełnosprawnego Wojtusia, który uczęszcza do przedszkola w OREW-ie.

- Jest to też okazja ku temu, żeby pokazać, iż praca, jaką wkładają wychowawcy jest potrzebna i że przynosi efekty. Nasz syn kiedy trafił we wrześniu do przedszkola nie chodził, a teraz stawia pierwsze kroki - mówi pani Izabela.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski