Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślenice. Marzenie dyrektora o większej szkole ma szansę się ziścić

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Wizualizacja: ZSTE w Myślenicach
Czy przy ulicy Żeromskiego powstanie „szklany dom”? Jest taka koncepcja rozbudowy stojącej tu od lat szkoły.

Zespół Szkół Techniczno-Ekonomicznych to największa szkoła w powiecie. Dziś uczy się tu ponad 1200 uczniów. Szkoła nie jest w stanie ich pomieścić, dlatego lekcje odbywają się w systemie dwuzmianowym. Pierwsze zaczynają się o godz. 8 a ostatnie kończą nawet o 19.20.

Właśnie to jest dziś największym zmartwieniem dyrekcji.

- Młodzież gimnazjalna chętnie wybiera naszą szkołę. Nie mamy problemu z naborem, ale czasem argumentem, który decyduje, że uczniowie nie chcą iść do naszej szkoły jest dwuzmianowość - mówi Marek Łatas, dyrektor ZSTE i dodaje, że lekcje popołudniami kolidują z udziałem w kołach zainteresowań, zajęciami w szkole muzycznej albo sportowymi.

Stąd pomysł na rozbudowę. Niełatwy do zrealizowania, bo szkoła mieści się w centrum miasta i nie ma możliwości pozyskania dodatkowego terenu. Początkowo myślano o nadbudowie na istniejącym budynku, ale badania fundamentów taką możliwość wykluczyły. Powstała więc inna koncepcja. Chodzi o wybudowanie budynku pomiędzy istniejącymi dziś na szkolnej działce tak, aby maksymalnie wykorzystać wolną przestrzeń (wymagałoby to wyburzenia kilku szkolnych garaży). Dwupiętrowy budynek o łącznej pow. 2500 m kw. pomieściłby 15 sal lekcyjnych, kilka sal na zajęcia praktyczne i aulę wykładową. Koncepcja przewiduje obiekt przeszklony, a dyrektor z uśmiechem zauważa, że szkoła mieści się przy ul. Żeromskiego, a ten pisał przecież o szklanych domach.

Wedle kosztorysu budowa ma kosztować ok. 7,3 mln zł, ale dyrektor ma nadzieję, że uda się uzyskać pomoc z rezerwy budżetu państwa, szczególnie, że ograniczenie, a nawet wyeliminowanie dwuzmianowości jest jednym z priorytetów obecnej minister edukacji. Dodatkowym argumentem za rozbudową jest fakt, że za rok do szkół ponadgimnazjalnych przyjdą jednocześnie dwa roczniki i te powinny być gotowe na ich przyjęcie. Podczas dyskusji nad zasadności rozbudowy pojawiły się głosy wyrażające obawę, że ZSTE zabierze uczniów innym szkołom. Dyrektor Łatas odpowiada jednak, że nie ma takiego zamiaru.

- To nie jest nasz cel - mówi i dodaje, że celem jest ograniczenie dwuzmianowości, która nie jest dobra dla nikogo. - Ani dla uczniów, ani dla rodziców, którzy mają mniej kontaktu z dziećmi, bo kiedy przychodzą z pracy, to dzieci są w szkole, a kiedy z niej wracają, idą spać. Ani dla nauczycieli, którzy też mają rodziny, a pracują do godziny 19.

Radni już w marcu br., choć niejednogłośnie, przegłosowali zmiany z uchwale budżetowej, zabezpieczając 1,4 mln zł, na wkład własny powiatu w tę inwestycję.

Obecnie, jak informuje Starostwo Powiatowe, na końcowym etapie jest wyłonienie wykonawcy kompletnej dokumentacji projektowej, które będzie podstawą ogłoszenia przetargu na wykonanie inwestycji.
Realizację inwestycji przewiduje się na lata 2018-20.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

WIDEO: Poważny program - playlista 3 odcinków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski